Akt terroru w moskiewskim metrze - 40 ofiar
W terrorystycznym zamachu w moskiewskim metrze zginęło rano co najmniej 40 osób, a około stu jest rannych. Wybuch nastąpił w wagonie podziemnej kolei.
Rosyjskie Ministerstwo ds.Sytuacji Nadzwyczajnych podało, iż zamachu najprawdopodobniej dokonał terrorysta-samobójca. Rzecznik moskiewskiej policji Kiriłł Mazurin powiedział, że użyto co najmniej kilograma trotylu. Z charakteru obrażeń, jakie odnieśli pasażerowie, można sądzić, że terrorysta (lub terrorystka - jak podają niektóre źródła) zdetonował materiał wybuchowy ukryty pod ubraniem.
Eksplozja miała miejsce w czasie porannego szczytu w drugim wagonie składu kolejki, gdy metro wyjeżdżało ze stacji Pawieleckaja w kierunku stacji Awtozawodskaja, niedaleko centrum Moskwy.
Pożar wagonów metra i gęsty dym utrudniają akcję ratunkową, prowadzoną na stacji Awtozawodskaja. Agencja ITAR-TASS podaje, iż ratownikom udało się ewakuować z palącego się składu ponad 700 pasażerów.
