Akcja wojska w Brukseli. Duża ilość materiałów wybuchowych, gwoździe i śruby
Pracownik budowlany znalazł przypadkiem w jednej z dzielnic stolicy Belgii dużą ilość materiałów wybuchowych. Służby przyznają, że podobne ładunki zostały wykorzystane do krwawych ataków w Paryżu i Brukseli w 2015 i 2016 r.
08.07.2019 16:37
Odkrycie miało miejsce w sobotę w dzielnicy Anderlecht. Podczas prac budowlanych jeden z mężczyzn zauważył w szafie pod schodami podejrzany pakunek.
Zaalarmował policję, a na miejscu pojawiło się także wojsko. Prokuratura o sprawie poinformowała opinię publiczną dopiero w poniedziałek.
Kastet i zapalniki. Badają DNA
Obok ładunku znajdowały się gwoździe, śruby, kastet oraz zapalniki. Lokalne media podały, że podobne przedmioty wykorzystali radykalni dżihadyści, którzy zaatakowali we Francji i Belgii 4 i 3 lata temu.
"Służby starają się ustalić, do kogo należały zgromadzone przedmioty oraz do czego miałby być użyte. Trwa analiza odcisków palców oraz materiału DNA znalezionego na miejscu" - informuje "Nasz Dziennik".
Przypomnijmy, że w ten weekend w Brukseli odbywała się wielka impreza. Przez miasto przejeżdżali kolarze startujący w wyścigu Tour De France.
Na ulicach zgromadziły się tysiące ludzi, którzy mogli być potencjalnym celem ataku. Według służb, równie dobrze znalezisko może być jednak starą skrytką na materiały wybuchowe.
Przypomnijmy, że Belgia już nie raz była obiektem ataków terrorystów. Tylko podczas zamachu z 22 marca 2016 roku zginęły 32 osoby, a 340 zostało rannych.
Źródło: Nasz Dziennik