Akcja strażaków w zoo. Dwa zastępy przyjechały do słonia
Straż pożarna została wezwana do pomocy przy podniesieniu słonia w gdańskim zoo. 50-letnia afrykańska słonica położyła się na chwilę i nie potrafiła samodzielnie wstać.
- Przestraszyliśmy się nie na żarty - powiedział w Radiu Gdańsk dyrektor Michał Targowski. - Nasza Katka, która od czasu do czasu na 10 minut lubi położyć się na boku, tym razem nie potrafiła samodzielnie wstać. Byliśmy bezradni, nie potrafiąc jej pomóc. Gdy zadzwoniłem do strażaków, na początku usłyszałem niedowierzanie, czy to przypadkiem nie jest żart?
Na szczęście już po kilku minutach w ogrodzie zoologicznym pojawiły się dwa zastępy straży pożarnej. Strażacy przywieźli sprzęt do podnoszenia samochodów czy nawet wagonów kolejowych. Wielkie pneumatyczne poduchy podkładano pod słonia i wolno nadmuchiwano. Gdy słonica była w pozycji półleżącej udało jej się podnieść.
Jak informuje Radio Gdańsk, akcja trwała ponad godzinę, a Katka nie była agresywna i jakby współpracowała ze strażakami.
Słonie większość czasu spędzają na stojąco. Kładą się na chwilę dla zażycia kąpieli błotnej. Pozycja leżąca jest bardzo obciążająca i niebezpieczna dla ważącego od 3,5 do 4 ton zwierzęcia. To powoduje spory nacisk na płuca i serce.
Zobacz najsłodsze domowe zoo świata:
Szukasz rabatów na karmy dla zwierząt? Sprawdź dostępne zniżki na ZOOplus promocje.