Akcja policji w Warszawie. Ktoś strzelał do autobusu
Na Pradze w Warszawie ostrzelany został miejski autobus. Do zdarzenia doszło w południe na ulicy Ząbkowskiej. Policja potwierdza, że w kierunku autobusu z pasażerami padły strzały z broni pneumatycznej, najprawdopodobniej wiatrówki.
W południe na Pradze w Warszawie zaroiło się od policji. Wszystko w związku z ostrzelaniem z broni pneumatycznej miejskiego autobusu. - Trwają czynności w celu ustalenia sprawców – powiedziała w rozmowie z "Super Expressem" komisarz Paulina Onyszko z praskiej policji.
Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że napastnik trafił w szybę w drzwiach dla pasażerów. Pocisk przebił szkło, ale na szczęście nikomu się nic nie stało.
Policja prowadzi postępowanie i szuka sprawcy lub sprawców tych czynów.
Ostrzelany autobus miejski
Kilkadziesiąt minut później policjanci dostali kolejne zgłoszenie dotyczące użycia broni. Mężczyzna, który poinformował o incydencie wskazał, że został ostrzelany przez nieznanego sprawcę, który jechał autobusem.
Sprawę na policję zgłosił bezdomny. Policjanci wezwali zespół pogotowia ratunkowego, którego załoga uznała, że mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń. Policjanci nie znaleźli innych świadków zdarzenia i nie potwierdzają informacji o ataku.
Przejechał wprost przed pieszym. Na mandat nie musiał czekać
Źródło: Super Express/WP