Akcja GOPR w Beskidzie Sądeckim. Ratowali wycieńczoną turystkę

Ratownicy Krynickiej Grupy GOPR pomogli kobiecie, który samotnie wybrała się z Obidzy na Przehybe. Turystka opadła z sił i musiała zostać przetransportowana quadem do zajazdu.

Akcja GOPR w Beskidzie Sądeckim. Ratowali wycieńczoną turystkę
Źródło zdjęć: © Facebook.com

09.01.2019 | aktual.: 09.01.2019 10:46

We wtorek przed południem jedna z turystek wybrała się w podróż z Obidzy na Przehybe w Beskidzie Sądeckim. Trasa liczy sobie 9 kilometrów i jej pokonanie, w zależności od warunków, zajmuje około trzech godzin. Kobieta była nieprzygotowana. Nie posiadała odpowiedniego sprzętu i przeceniła swoje możliwości. Zabrakło jej sił i musiała poprosić ratowników o pomoc.

Specjalistom z Krynickiej Grupy GOPR udało się dotrzeć do potrzebującej przy użyciu quada na gąsienicach. Została przetransportowana do zajazdu, w którym mieszka. Ratownicy rozkładają ręce i apelują o ostrożne planowanie wypraw. "Niestety, ostrzeżenia o trudnych warunkach na szlakach nie pomagają" - napisali na profilu na Facebooku, gdzie opisali całą akcję.

Od kilku dni większość tras pokryta jest gruba warstwą nieubitego śniegu. Poruszanie się po szlakach jest trudne, nawet dla doświadczonych turystów. W górach w dalszym ciągu występuje zagrożenia lawinowe.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

goprbeskid sądeckiakcja ratunkowa
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)