Akcja GOPR. Martwy mężczyzna znaleziony w wąwozie
35-latek wyszedł w środę w nocy z domu w Mokrusie (woj. śląskie). Rodzina straciła z nim kontakt. Mężczyzny od piątku poszukiwało piętnastu ratowników wraz z policją, strażą pożarną i strażą leśną. W sobotę wieczorem jego zwłoki zostały odnalezione w głębokim wąwozie.
30.12.2018 13:03
15-stu ratowników Grupy Jurajskiej GOPR wraz z Policją, Państwową Strażą Pożarną, Ochotniczą Strażą Pożarną oraz Strażą Leśną od piątku do sobotniego wieczora prowadzili poszukiwania 35-letniego mieszkańca Mokrusa w gminie Ogrodzieniec. Mężczyzna wyszedł w środę w nocy z domu i do piątku nie wrócił do miejsca zamieszkania oraz nie nawiązał kontaktu z rodziną.
Mężczyzna został odnaleziony w głębokim wąwozie. "Po stwierdzeniu braku czynności życiowych, ratownicy przy wykorzystaniu technik alpinistycznych ewakuowali mężczyznę na powierzchnię. Ratownikom GJ GOPR przy pomocy quada z noszami ratunkowymi pozostał smutny obowiązek transportu zwłok do pobliskiej miejscowości" - informuje Grupa Jurajskiej GOPR na Facebooku.
Ratownicy wracając z zakończonej wyprawy otrzymali kolejne zgłoszenie. Zaniepokojona kobieta zawiadomiła GOPR o braku kontaktu od kilku godzin z pięcioosobową grupą znajomych, która udała się do Jaskini Koralowej w Rezerwacie Sokole Góry. Gdy ratownicy dotarli na miejsce zdarzenia ostatnia osoba wychodziła na powierzchnię. W tym przypadku wszystko zakończyło się szczęśliwie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl