Agnieszka Holland komentuje pozew Ordo Iuris
Gościem programu WP "Newsroom" była Agnieszka Holland. Reżyserka zapytana została o to, czy nie żałuje swoich słów o Ordo Iuris, że pod hasłami "rodziny, dziecka, dobra dzieci i wolności wprowadza się putinowsko-faszystowskie ustawy". - Będę miała proces, rzeczywiście. Jedno mogę powiedzieć te właśnie ustawy, które propaguje Ordo Iuris oraz prezydent Duda to kopia ustaw, które wprowadza właśnie Władimir Putin – odpowiedziała. Holland dodała, że ich głównym celem jest "obudzenie dreszczy" oraz wywoływanie negatywnych emocji. - Jeżeli chcemy wiedzieć, czym to się kończy, można wysłuchać oświęcimskiego przemówienia Mariana Turskiego - zaznaczyła. Czyli wysłaniem swoich najbliższych do "komór gazowych". Ideologia ta doprowadza do odczłowieczenia. Podpytywana o to, czy jeżeli przegra proces, zwróci się do prezydenta o ułaskawienie, powiedziała, że z pewnością nie zwróci się o to do prezydenta Dudy. - To jest sprawa czegoś takiego jak wolność słowa, czy wolność wyrażania poglądów - wtrąciła. Mimo że w naszym ustawodawstwie wolność ekspresji jest bardzo ograniczona, to podporządkuje się decyzji sądu.
ale skoro już pani mówię o tym bud… Rozwiń
Transkrypcja: