Afryka chce walczyć z AIDS, ale nie ma za co
Pięć miliardów dolarów rocznie potrzebują kraje afrykańskie, aby walczyć z epidemią HIV/AIDS - powiedział w czwartek ambasador Stephen Lewis, zajmujący się z ramienia ONZ programami zwalczania tej choroby w Afryce.
Codziennie na tym kontynencie wirusem HIV zakażonych zostaje 6-8 tysięcy ludzi. Żyje tam 28 milionów nosicieli HIV i chorych na AIDS, ponad 2 miliony chorych umarło w zeszłym roku.
Lewis powiedział, że wysiłki mające na celu opanowanie epidemii zostały zaćmione przez wydarzenia 11 września w USA i późniejszą walkę a terroryzmem. Według niego władze afrykańskich krajów wyrażają wolę walki z chorobą, jednak do pełnego sukcesu niezbędne są środki finansowe, których obecnie brakuje.
W czerwcu ONZ utworzyła międzynarodowy fundusz, który miał przeznaczyć rocznie 10 mld dolarów na walkę z HIV/AIDS. Do tej pory zgromadzono jedynie półtora miliarda dolarów.(ck)