Amerykanie atakowali w sobotę stacje radarowe
afgańskich talibów w Heracie i Baghlanie - poinformowała afgańska
agencja prasowa AIP.
Pociski manewrujące typu Cruise poważnie uszkodziły oba obiekty. Ofiar w ludziach podobno nie było. Baghlan leży na północy Afganistanu, Herat na zachodzie.
Przedstawiciele władz amerykańskich przyznali w piątek, że obrona przeciwlotnicza talibów nie została jeszcze wyeliminowana. (mp)
