Afgańczycy odrzucają amerykańską pomoc
Mieszkańcy afgańskiej prowincji Chost spalili racje żywnościowe, zrzucane przez amerykańskie samoloty w ramach pomocy dla Afgańczyków - powiedział w środę Abdul Hanan Hemat, szef talibańskiej agencji informacyjnej Bachtar.
Ludność muzułmańska dystryktów Gurbuz, Tani i Sabri w prowincji Chost spaliła we wtorek racje zrzucane przez amerykańskie samoloty, uznając, że jest to podjęta przez Amerykanów szatańska próba posiania niezgody między Islamskim Emiratem, czyli reżimem talibów a ludnością Chostu - oznajmił Hemat.
Mieszkańcy Chostu spalili racje żywnościowe na znak protestu i zadeklarowali gotowość do podjęcia dżihadu przeciwko USA - oświadczył Hemat.
Tymczasem - jak twierdzi przedstawiciel Talibanu w Islamabadzie - od rozpoczęcia amerykańskich bombardowań Afganistanu, afgańska opozycja zbrojna nie poczyniła żadnych postępów na froncie.
Mułła Abdul Salam Zajef uważa, iż taka sytuacja świadczy dobitnie, że opozycyjne siły nie cieszą się poparciem społeczeństwa w Afganistanie. (mon)