Nagrania kelnerów, które pogrążyły Platformę
Wywołała polityczne trzęsienie ziemi, a w jej wyniku mocno spadły notowania rządu Donalda Tuska - w czerwcu 2014 roku wybuchła tzw. afera podsłuchowa (po tym, jak tygodnik "Wprost" opublikował stenogramy nielegalnych nagrań). Były to prywatne rozmowy polityków, spotykających się w modnych restauracjach stolicy. Wśród kilkudziesięciu podsłuchiwanych osób znaleźli się ministrowie, prezes NBP, biznesmeni i parlamentarzyści.
Rok później do dymisji podali się ministrowie: Bartosz Arłukowicz, Andrzej Biernat i Włodzimierz Karpiński, szef Kancelarii Premiera Jacek Cichocki i szef Zespołu Doradców Politycznych Prezesa Rady Ministrów Jacek Rostowski. Wszystkie dymisje zostały przyjęte przez premier Ewę Kopacz. Rezygnację z funkcji marszałka Sejmu złożył też Radosław Sikorski.