Afera ze szczepieniem posła PiS. Jest decyzja o kontroli NFZ

Jak ustaliła Wirtualna Polska, kontrolerzy NFZ sprawdzą prawidłowość szczepień w Wojskowym Szpitalu Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnym w Ciechocinku. To pokłosie zaszczepienia przeciw COVID-19 posła Prawa i Sprawiedliwości Zbigniewa Girzyńskiego, który przyjął szczepionkę w tej placówce.

Zbigniew Girzyński został decyzją prezesa PiS zawieszony w prawach członka partiiZbigniew Girzyński został decyzją prezesa PiS zawieszony w prawach członka partii
Źródło zdjęć: © East News | Jan Bielecki
Sylwester Ruszkiewicz

- W środę NFZ podjął decyzję o kontroli Wojskowym Szpitalu Uzdrowiskowo- Rehabilitacyjnym w Ciechocinku. Kontrolerzy zweryfikują w placówce prawidłowość realizacji szczepień przeciwko COVID-19 - informuje Wirtualną Polskę Sylwia Wądrzyk, rzecznik prasowy Narodowego Funduszu Zdrowia.

Przypomnijmy, we wtorek media obiegła informacja, że poza kolejnością zaszczepiono niemedycznych pracowników Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Wśród zaszczepionych miał się znaleźć m.in. poseł PiS - 47-letni Zbigniew Girzyński. Jest on zatrudniony na Wydziale Nauk Historycznych UMK. Szczepienie miało miejsce w szpitalu w Ciechocinku.

Po tych doniesieniach szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski poinformował, że decyzją prezesa Jarosława Kaczyńskiego Girzyński został zawieszony w prawach członka partii. "Zasady obowiązują wszystkich" - zaznaczył Sobolewski.

Polityk tłumaczył się w mediach społecznościowych, że nie zaszczepił się poza kolejnością. "Nikogo o żadne pierwszeństwo w kolejce nie prosiłem i w żadnym wypadku nie zaszczepiłem się poza kolejnością. Postąpiłem od A do Z zgodnie z obowiązującym mnie prawem i w myśl zaleceń władz uczelni, która jest moim podstawowym miejscem pracy" - napisał poseł.

Jego argumenty nie przekonały polityków Prawa i Sprawiedliwości. Jak zapowiedział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek kontrolerzy z resortu sprawdzą również Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Włodzimierz Czarzasty ostro o sprawie Zbigniewa Girzyńskiego: potępiam tego typu zachowania

A to nie jedyna kontrola wszczęta w środę. Oprócz szpitala w Ciechocinku urzędnicy przyjrzą się szczepieniom w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym we Włocławku.

We wtorek ujawniono, że Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. ks. Jerzego Popiełuszki we Włocławku otrzymał nadprogramowo ponad tysiąc dawek szczepionki z krótką datą ważności. W jednej z hurtowni miało dojść do ich rozmrożenia. Po szczepionki zgłosił się włocławski szpital. Szczepienia trwały od czwartku do soboty.

- Wszystkie dawki wykorzystano. Zaszczepiono personel medyczny, a po wyczerpaniu osób chętnych szczepienie proponowano innym osobom, w tym seniorom - mówiła w TVP Karolina Welka, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku.

Jak informuje nas Narodowy Fundusz Zdrowia, według stanu na 27 stycznia urzędnicy wszczęli już 18 kontroli dotyczących prawidłowości realizacji szczepień.

- Na osiem postępowań, które już się zakończyły, w sześciu przypadkach nie stwierdzono nieprawidłowości. Chodzi o Wielospecjalistyczny Szpital w Zgorzelcu, Specjalistyczny Szpital w Wałbrzychu, Powiatowe Centrum Zdrowia w Opolu Lubelskim, SZOZ w Parczewie, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Zgierzu oraz w Krapkowickie Centrum Zdrowia. W dwóch przypadkach potwierdzono nieprawidłowości: w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym WUM w Warszawie oraz w Zespole Opieki Zdrowotnej w Nysie. Pozostałe postępowania są w toku - mówi Wirtualnej Polsce Sylwia Wądrzyk, rzecznik prasowy Narodowego Funduszu Zdrowia.

Jak wykazała kontrola NFZ, na warszawskim WUM-ie doszło do szczepień celebrytów, biznesmenów, przedsiębiorców. Wśród zaszczepionych osób znalazły się m.in. Krystyna Janda, Wiktor Zborowski, Andrzej Seweryn, Leszek Miller, Edward Miszczak i Zbigniew Grycan. Osoby te były zgłaszane poza kolejnością, jako personel niemedyczny szpitala WUM.

- Okazało się, że część osób nienależąca do grupy zero została wskazana przez WUM jako personel niemedyczny szpitala do rejestracji w Centrum e-Zdrowia już 28 grudnia. Tego samego dnia do CEZ została przekazana lista, a pierwsze szczepienia celebrytów miały miejsce 29 grudnia ok. godziny 12 - wynika z ustaleń kontroli NFZ. W efekcie na placówkę została nałożona kara 350 tys. zł.

Z kolei w szpitalu w Nysie na Opolszczyźnie jako jeden z pierwszych zaszczepił się starosta Andrzeja Kruczkiewicz z PiS. Jak później mówił, "miał zapewnienie, że postępuje zgodnie z procedurami formalnymi i etycznymi". Kontrola NFZ wykazała co innego, a urzędnik został natychmiast zawieszony w prawach członka PiS.

Wybrane dla Ciebie
Będzie inaczej niż w ostatnich godzinach. Co czeka nas w pogodzie?
Będzie inaczej niż w ostatnich godzinach. Co czeka nas w pogodzie?
Prowokacja Korei Północnej podczas wizyty Hegsetha na granicy
Prowokacja Korei Północnej podczas wizyty Hegsetha na granicy
Próbowali uciec z lubelskiego więzienia. Akcja jak z filmu
Próbowali uciec z lubelskiego więzienia. Akcja jak z filmu
Działo się w nocy. Najważniejsze wydarzenia
Działo się w nocy. Najważniejsze wydarzenia
Ukraiński atak dronowy odciął prąd 16 tysiącom Rosjan
Ukraiński atak dronowy odciął prąd 16 tysiącom Rosjan
Chińskie samochody zaleją polskie drogi
Chińskie samochody zaleją polskie drogi
Zmarła Diane Ladd, była trzykrotnie nominowana do Oscara
Zmarła Diane Ladd, była trzykrotnie nominowana do Oscara
Czy Rosja i Chiny potajemnie testują broń jądrową? CIA potwierdza
Czy Rosja i Chiny potajemnie testują broń jądrową? CIA potwierdza
"Ameryka zwariowała". Marcin Wrona napisał o koszmarze córki
"Ameryka zwariowała". Marcin Wrona napisał o koszmarze córki
Udaremniony zamach terrorystyczny w USA. Zarzuty dla powiązanych z Państwem Islamskim
Udaremniony zamach terrorystyczny w USA. Zarzuty dla powiązanych z Państwem Islamskim
Rumunia pozyskuje holenderskie F-16. Kupili je za 1 euro
Rumunia pozyskuje holenderskie F-16. Kupili je za 1 euro
Białoruś zastrzega gotowość do misji pokojowej w Ukrainie
Białoruś zastrzega gotowość do misji pokojowej w Ukrainie