Afera w bielskiej policji. Na ławie oskarżonych 16 funkcjonariuszy i dziennikarz

Do Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej wpłynął akt oskarżenia w sprawie m.in. przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy bielskiej policji. Oskarżono w sumie 18 osób, w tym dziennikarza.

Afera w bielskiej policji. 16 funkcjonariuszy na ławie oskarżonych/ zdjęcie ilustracyjne
Afera w bielskiej policji. 16 funkcjonariuszy na ławie oskarżonych/ zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Policja
oprac. SBO

Sprawą zajmie się Sąd Rejonowy w Częstochowie. Bielski sąd po wstępnej analizie aktu zwrócił się do Sądu Najwyższego o przeniesienie sprawy.

SN na to przystał, w uzasadnieniu wskazał wręcz, że "Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej jest pokrzywdzonym w sprawie, a prezes zgłosił chęć działania w charakterze oskarżyciela posiłkowego". Wszystko dlatego, że jedną z oskarżonych jest pracownica bielskiego sądu, prywatnie żona jednego z oskarżonych funkcjonariuszy policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oskarżeni są mieszkańcami Bielska-Białej i okolic. Wśród 18 oskarżonych, 16 z nich to funkcjonariusze bielskiej "drogówki" w latach 2019-2020 oraz zastępca komendanta jednego z komisariatów terenowych i funkcjonariusz innego komisariatu. Jeden z oskarżonych zrezygnował z pracy w policji, został zawodowym żołnierzem.

Policjanci przekazywali dziennikarzowi informacje

Większość z 43 zarzutów popełnienia przestępstw dotyczy nieformalnych kontaktów i współpracy z dziennikarzem komercyjnego radia w Bielsku-Białej - opisuje "Gazeta Wyborcza".

Sylwester G. - oskarżony dziennikarz - pozyskiwał od znajomych policjantów informacje i zdjęcia z wypadków i innych miejsc działań policji na terenie Bielska-Białej.

Policyjne informacje natychmiast publikowane były na internetowym portalu radia. Zdaniem prokuratora dziennikarz korzystał z policyjnych informacji w sposób nieuprawniony, z chęci uzyskania korzyści materialnych. "Za szybkość i wyłączność publikowanych informacji kierownictwo stacji radiowej nagradzało reportera premiami finansowymi" - relacjonuje gazeta. Mężczyzna współpracował także z firmą zajmującą się transportem uszkodzonych pojazdów.

16 policjantów ma zarzuty przekraczania uprawnień służbowych. Żadna z 18 osób, które wkrótce będą się bronić na ławie oskarżonych Sądu Rejonowego w Częstochowie, nie przyznała się do zarzucanych im przestępstw.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

Źródło artykułu:WP Wiadomości
policjasądprokuratura
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (149)