Afera Mariana Banasia. Kamienica prezesa NIK na czarnej liście Krakowa

Kolejny odcinek w aferze Mariana Banasia. Kamienice prezesa NIK przy ul. Krasickiego w Krakowie widniały w czarnej księdze krakowskich nieruchomości. W tle afery pojawiła się także kwestia lokatorów "osławionej" kamienicy.

Afera Mariana Banasia. Kamienica prezesa NIK na czarnej liście Krakowa
Źródło zdjęć: © East News | Tomasz Jastrzebowski
Piotr Białczyk

29.10.2019 | aktual.: 29.10.2019 18:20

Według portalu Onet dwie kamienice przy ul. Krasickiego (w jednej znajdował się "hotel na godziny") znalazły się na tzw. czarnej liście - to spis budynków w mieście, które zdaniem urzędników powinny należeć do miasta. Jednak z powodu splotu różnych zdarzeń, trafiły m.in. w ręce prywatnych osób. PRL-owski dekret Bieruta, który znacjonalizował wszystkie nieruchomości w Warszawie, nie obowiązywał w Krakowie.

Nadal nie rozwiązano także największej zagadki - w jaki sposób prezes NIK nabył intratne nieruchomości w centrum Krakowa. Sam Banaś zapewniał, że kamienice przekazał mu weteran II wojny światowej. Z księgi wieczystej wynika z kolei, że były minister finansów został współwłaścicielem kamienicy na początku 2005 roku. Drugą część nieruchomości przypadła w udziale Teresie H.S. Jak informuje Onet to 63-letnia Polka, która przebywa w USA.

Marian Banaś, tuż po przejęciu intratnych nieruchomości, miał przekazać ich administrowanie profesjonalnej firmie. Pierwszą z decyzji było opróżnienie strychów i piwnic przy Krasickiego. Lokatorzy zostali poinformowani o "nieprzekraczalnym terminie" oczyszczania kamienicy - jeśli do końca marca 2005 roku lokale nie zostaną opróżnione, to zarządca zrobi to na ich koszt.

Miejski magistrat potwierdził te informacje - kserokopia takiego ogłoszenia ma znajdować się w oficjalnych aktach urzędu miasta. Przedstawiciele magistratu - w rozmowie z Onetem - potwierdzają, że dochodziły do nich sygnały o tym, że "przy Krasickiego 26 źle się dzieje".

W archiwach odkryto także, że w jednym przypadku rozwiązano umowę najmu mieszkania. W drugim przypadku ze względu na "nadmierne zaludnienie" miasto udzieliło pomocy jednemu lokatorowi. Dodatkowo wydane zostały dwa wyroki eksmisyjne z lokali przy Krasickiego, a eksmitowanym zaproponowano lokale socjalne.

Marian Banaś - prezes Najwyższej Izby Kontroli - nie odniósł się do ostatnich ustaleń medialnych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: Onet

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (235)