Afera mailowa. Kulisy nagonki na LGBT. Pada nazwisko Bońka

Opublikowane w serwisie Poufna Rozmowa trzy maile datowane są na połowę marca 2019 r., a ich autorem ma być Mariusz Chłopik, nazywany nieformalnym doradcą premiera Mateusza Morawieckiego.

Adresatami są szef rządu oraz jego najbliżsi współpracownicy, w tym Michał Dworczyk, a także Krzysztof Sobolewski.

"Wydaje mi się, że powinniśmy poszukać więcej osób, które ze świata celebrytów będą krytykować LGBT, na razie udało się nam z Z. Boniek i jutro Zosia Klepacka" - czytamy w mailu, który miał wysłać Chłopik.

Do wiadomości załączony jest wydruk z wydania "Super Expressu" na kolejny dzień, w którym Zofia Klepacka informuje, że "stała się w Polsce wrogiem nr 1 środowisk homoseksualnych" oraz iż "grożono jej śmiercią".

Autor maila stwierdza, że przesyła wydruk z "SE" "zgodnie z rozmową z Michałem i Krzyśkiem".

Dwa następne maile zawierają z kolei zdjęcia innego wydania "SE" z tytułem na okładce "Polacy nie chcą karty gejów i lesbijek". W gazecie opublikowano wyniki badania, w którym 54,6 proc. ankietowanych opowiedziało się przez przeciw wprowadzeniu elementów kart LGBT w szkołach.

Ujawnione maile skomentował w mediach społecznościowych Krzysztof Śmiszek. "To jest tak obrzydliwe… na zimno planowana nagonka na LGBT po to, aby od nienawiści i nieszczęścia odcinać polityczne kupony" - napisał polityk lewicy.

"Dworczyk z Morawieckim dają ogłoszenie: 'Szukam celebryty, który skrytykuje LGBT'. Na razie odpowiedzieli Boniek i Klepacka. Ktoś jeszcze chętny do tej hejterskiej nagonki na ludzi? Zapiszecie się w historii. Na czarno" - napisał europoseł Wiosny Łukasz Kohut.

"Szukanie celebrytów, którzy pomagaliby nakręcać nagonkę na osoby LGBT... Niewiele rzeczy ujawnionych w aferze mailowej było równie obrzydliwych" - skomentował na Twitterze dziennikarz WP Rafał Mrowicki.

- To scenariusz pisany na Kremlu, w najbliższym czasie takie działania ze strony Rosji oraz powiązanych z nią służb mogą się w różnych krajach nasilić. Musimy być na to odporni - powiedział rzecznik rządu Piotr Mueller, pytany w poniedziałek o sprawę tzw. afery mailowej.

- Na tym właśnie zależy w tej chwili Moskwie, aby w Polsce dochodziło do destabilizacji politycznej, w sytuacji, gdy Polska deklaruje jasno, że będzie wspierała naszych partnerów z Ukrainy - mówił.

W czerwcu szef KPRM Michał Dworczyk oświadczył, że w związku z doniesieniami dotyczącymi włamania na jego skrzynkę mailową i skrzynkę jego żony, a także na ich konta w mediach społecznościowych, poinformowane zostały stosowne służby państwowe.

Przeczytaj też:

Afera mailowa. "Nie ujawniajmy, by nie podważać znaczenia", czyli kulisy powstania pewnego raportu w USA

Nowe maile w sieci. Pada nazwisko Krystyny Pawłowicz