Afera mailowa. Dworczyk miał umówić wywiad. "Będziemy mieli pełną kontrolę"
W sieci opublikowano kolejne maile, które mają rzekomo pochodzić ze skrzynki Michała Dworczyka. Wynika z nich, że szef kancelarii premiera w 2019 roku miał umówić na "bezpieczny" wywiad ówczesną minister finansów Teresą Czerwińską. Kilka tygodni później rozmowa rzeczywiście ukazała się w prasie.
Afera mailowa. Dworczyk miał umówić wywiad. "Będziemy mieli pełną kontrolę" 
Kolejny mail Michała Dworczyka, w którym miał on rzekomo pisać do premiera Mateusza Morawieckiego udostępniono w poniedziałek na stronie poufnarozmowa.com. Korespondencja datowana jest na 3 kwietnia 2019 roku i dotyczy wywiadu z Teresą Czerwińską, pełniącą w tym czasie funkcję szefa resortu finansów.
"Mateusz, jeszcze jedna sprawa. Teresa Cz. uprzedziła, że musi wypowiedzieć się na temat konwergencji. Umówiłem się z nią, że pomożemy załatwić to 'bezpiecznie'. Poprosiłem Tomka M. [Tomasz Matynia, szef Centrum Informacyjnego Rządu - przyp. red.], aby umówił dziennikarza (Osiecki z DGP), który przeprowadzi wywiad, nad którym będziemy mieli pełną kontrolę w ramach autoryzacji - TCz. oraz naszej…" - miał napisać szef KPRM do Morawieckiego.
W mailu czytamy, że szef polskiego rządu miał mieć zastrzeżenia co do rozwiązania zaproponowanego przez Dworczyka. "Ale Osiecki w nas wali nie wiem, czy to dobry wybór" - miał odpisać. Uspokoić miał go jednak Matynia. "Wali w nas Godusławski. Osiecki zrobi jak chcemy - odparł współpracownik premiera w opublikowanej wiadomości.
Zobacz też: Banaś kpi z Polskiego Ładu. Odpowiedział mu polityk PiS
Afera mailowa. Wywiad z Czerwińską rzeczywiście powstał
Wywiad z Teresą Czerwińską rzeczywiście doszedł do skutku. Rozmowa przeprowadzona przez Grzegorza Osieckiego, Marka Chądzyńskiego i Bartka Godusławskiego ukazała się 7 maja w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Minister finansów wskazała w nim, że przygotowanie projektu budżetu państwa na 2020 rok będzie "istotnym wyzwaniem". Podkreśliła, że "dyskusje dotyczące finansowania projektów z budżetu państwa zawsze są trudne".
"Żaden minister finansów nie jest szczególnie zachwycony, jeśli pojawia się wymagające wyzwanie do sfinansowania, zwłaszcza w trakcie roku budżetowego. Jeśli jednak popatrzymy na Wieloletni Plan Finansowy Państwa i aktualizację programu konwergencji (APK), które rząd przyjął pod koniec kwietnia, to wyraźnie widać, że nowe wydatki mają w dużej mierze systemowe źródła finansowania" - przekonywała Czerwińska.
Przeczytaj również:
