Afera KNF. Senator Bierecki zapowiada wytoczenie procesu Czarneckiemu
- Powielanie nieprawdziwych informacji spotka się z reakcją - zaznacza Grzegorz Bielecki. Senator zapowiada wytyczenie procesu biznesmenowi Leszkowi Czarneckiemu, który ujawnił aferę korupcyjną w KNF.
Nie milknie burza wokół afery korupcyjnej, którą opisała "Gazeta Wyborcza". Wyposażony w podsłuch miliarder Leszek Czarnecki poszedł na spotkanie z Markiem Chrzanowskim, szefem KNF. Ten miał zaoferować przychylność dla Getin Noble Banku w zamian za gigantyczną łapówkę.
W historii Czarneckiego pojawia się również wątek senatora Grzegorza Biereckiego, twórcy i wieloletniego prezesa kasy krajowej SKOK-ów. Bierecki miał przyjść do Getin Banku i próbować ulokować w nim 70 mln zł.
Zdaniem samego zainteresowanego, "to jest całkowicie wyssana z palca historyjka". - Nigdy nie byłem w Getin Banku. A środki, którymi dysponuję, od 7 lat są w całości ujawniane w moim oświadczeniu majątkowym, które składam jako senator. Takich lokat nie posiadam i nigdy nie posiadałem - powiedział Grzegorz Bierecki w rozmowie z wPolityce.pl. - Tego typu próby rzucania błotem na wszystkie strony zawsze podejmowane są przez ludzi, którzy mają kłopoty - dodał.
Bierecki zapowiedział również, że jeśli "Leszek Czarnecki będzie podtrzymywał tę nieprawdziwą wersję zdarzeń, która jest zawarta w stenogramie i powielał ją w jakikolwiek sposób, to z pewnością spotka się to z stanowczą reakcją". - Będę się domagał od niego sprostowania - podkreśla polityk.
Na pytania, jakie motywy kierowały Czarneckim w publikacji tych doniesień, Bierecki stwierdza, że miliarder jest "w bardzo trudnej sytuacji finansowej, ale też i prawnej".
- Państwo polskie powinno chronić wysokich rangą urzędników, którzy wykonują pożyteczną pracę dla ochrony interesów państwa i jego obywateli. Nie możemy się zgodzić na to, żeby oligarchowie poprzez wywołanie nagonki medialnej na tę czy inną osobę, próbowali uniknąć odpowiedzialności za swoje wcześniejsze decyzje czy posunięcia. A według mnie z tym mamy teraz do czynienia - tłumaczył senator w rozmowie z wPolityce.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: wPolityce.pl