Afera FOZZ: Kaczyński nie wyklucza procesu przeciwko Pineiro i Klembie
Jarosław Kaczyński nie wyklucza rozszerzenia procesu cywilnego przeciwko Jakubowi Kopciowi o pozew przeciwko Pineiro i ewentualnie byłemu podpułkownikowi wywiadu wojskowego Jerzemu Klembie.
Jeżeli chodzi o proces w szybkim trybie to doświadczenia mojego brata pokazują, że nawet w sprawie najbardziej oczywistej druga strona nie potrafi pokazać cienia dowodu na to, że pisała prawdę, sąd sprawę oddala więc w tym trybie nie będę chciał występować. Sąd powiedziałby, że to nie jest sprawa wyborcza, a w Polskę poszłaby informacja, że przegrałem proces z Klembą. Według interpretacji, którą dziś sąd w Warszawie stosuje, sprawa nie jest wyborcza, bo pan Klemba nie jest kandydatem na posła i nie jest bezpośrednio reprezentantem sił, które konkurują z PiS, więc tak to prawdopodobnie byłoby, ale proces z całą pewnością się odbędzie - powiedział Jarosław Kaczyński.
Lider Prawa i Sprawiedliwości dodał, iż może się domyślać, kto zainspirował całą sprawę, ale powie o tym, kiedy będzie miał dowody. Poinformował, że zajmie się tym po wyborach.
Jedną z przyczyn była zbliżająca się sprawa FOZZ, która dla grupy ludzi i bardzo wpływowej formacji politycznej mogła stać się bardzo nieprzyjemna, bo przecież FOZZ był przedsięwzięciem od początku do końca związanym z tymi siłami, z których wyrosło dzisiejsze SLD. Oni zdecydowali o powołaniu FOZZ, oni dysponowali tymi pieniędzmi. Związki między panem Przedwieczerskim, który jest jednym z głównym oskarżonych, a SLD, "Trybuną" są łatwe do ustalenia. Dokonać takiego zabiegu, żeby w związku z FOZZ-em mówiono o kimś zupełnie innym, to jest dla nich rzecz niesłychanie wygodna - oświadczył Kaczyński.
Obawiam się, że sprawa inwigilacji prawicy, sprawa tego śledztwa i w końcu postawienia zarzutów bardzo zdenerwowała służby specjalne, które postanowiły coś tu zrobić - dodał lider PiS. (mag)