Zwrot po trzech tygodniach. "Opuszczam budynek TVP"
Były szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej wydał oświadczenie. - Opuszczam dziś - po trzech tygodniach - budynek TVP, ale chciałbym zaznaczyć, że ta walka trwa - powiedział Michał Adamczyk.
13.01.2024 | aktual.: 13.01.2024 13:02
Nagranie, na którym zarejestrowano wystąpienie udostępnił w serwisie X w sobotę działacz młodzieżówki Prawa i Sprawiedliwości Oskar Szafarowicz.
- Widzowie legalnej, prawdziwej i wolnej Telewizji Polskiej. Chciałbym podziękować za słowa wsparcia, które do nas docierają - powiedział przed budynkiem TAI Michał Adamczyk.
- 20 grudnia 2023 roku siłą i przemocą, bezprawiem i podstępem, wypędzono legalne władze TVP - stwierdził, uderzając w decyzje nowego rządu, który rozpoczął proces zmian w mediach publicznych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Były szef TAI powiedział, że nowe władze "wypędziły wielu dziennikarzy, pracowników i współpracowników stacji".
- Wyłączono legalny sygnał TVP i podłączono sygnał uzurpatorów. (...) Ludzie pułkownika Sienkiewicza postanowili sparaliżować pracę w tym budynku - oznajmił.
Adamczyk ocenił, że "serce TVP przestało bić". - Pętla bezprawia z każdym dniem postępowała. Od kilku dni na teren TAI nie są wpuszczani posłowie z interwencją poselską, mecenasi i pełnomocnicy. Chciałbym oświadczyć, że opuszczam dziś - po trzech tygodniach - teren TAI, ale zaznaczając jednocześnie, że walka trwa i poprowadzi nas do zwycięstwa - podkreślił.
Stwierdził też, że "to trudny moment dla wolnych mediów". - Ale chcę zapewnić, że walka o wolność i praworządność trwa. Dziś zaczęła się noc wolności słowa, ale kiedyś jeszcze zaświeci słońce - skwitował.
Zmiany w mediach publicznych. Tusk: "Jestem usatysfakcjonowany"
Głos ws. zmian w mediach publicznych zabrał w piątek Donald Tusk. - Porządkowanie postępuje bardzo efektywnie - powiedział premier w wywiadzie dla TVN24, TVP i Polsat News.
Według premiera "w PiS-ie nie są sobie w stanie wyobrazić, że szefem mediów publicznych czy telewizji publicznej staje się ktoś, kogo premier rządu nie widział nigdy w życiu na oczy, to niewyobrażalny standard".
Tusk podkreślił, że warto porównać, jak media publiczne relacjonują manifestacje PiS, a jak relacjonowały marsze w Warszawie organizowanego przez niego i ówczesną opozycję. - Idealne zestawienie, jak powinny pracować media publiczne, a jak nie powinny - dodał.
Gigantyczne zarobki pracowników TVP. Interwencja posła KO
Poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński w ramach interwencji poselskiej zwrócił się 26 grudnia z wnioskiem do TVP o udostępnienie informacji publicznej o zarobkach dyrektorów Telewizyjnej Agencji Informacyjnej za 2023 r.
Na portalu X zamieścił skan otrzymanego od władz TVP dokumentu, z którego wynika, że Michał Adamczyk, dyrektor TAI, od 25 kwietnia do 31 grudnia w ramach umowy zarobił ponad 372 tys. zł oraz 1,127 mln zł w ramach prowadzonej działalności gospodarczej - łącznie niemal 1,5 mln zł.
Z kolei Samuel Pereira, zastępca dyrektora TAI od 25 kwietnia zarobił 439 tys. zł. Marcin Tulicki łącznie ponad 713 tys. zł, a Rafał Kwiatkowski - ponad 366 tys. zł. Jarosław Olechowski, były szef TAI, zarobił w 2023 łącznie 1,4 mln zł.
Czytaj więcej:
Źródło: X/PAP