Lista zarzutów posła Nowoczesnej pod adresem Macierewicza jest długa: nocne wejście Bartłomieja Misiewicza do siedziby Centrum Kontrwywiadu NATO, unieważnienie przetargu na śmigłowce Caracale, stawianie w jednym rzędzie agresji na Gruzję, Ukrainę i katastrofy smoleńskiej (wypowiedź szefa MON na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium - przyp. red.). - Macierewicz kłamał, gdy mówił, że dowódcy tylko raz salutowali Misiewiczowi, takich filmików jest więcej. Nie zaprzeczył też doniesieniom gen. Piotra Pytla, który - cytując rozmowę z szefem MON - oskarżył go, że tak naprawdę nie wierzy w zamach smoleński i używa go jako narzędzia politycznego. W kwestii Smoleńska Macierewicz uprawia zabawę polityczną - podkreślił Szłapka.
W trakcie kampanii wyborczej PiS zapowiadał, że ministrem obrony narodowej będzie Jarosław Gowin. Po wygranych wyborach Macierewicz został szefem resortu obrony, a Gowin - resortu nauki i szkolnictwa wyższego.