Adam Niedzielski zdradził plan. Ministerstwo zdrowia zwróci się do firmy Moderna
Szef ministerstwa zdrowia Adam Niedzielski mówił na czwartkowej konferencji nie tylko o obostrzeniach. Poruszył również temat szczepień przeciw COVID-19, które trwają w Polsce od 27 grudnia. Idą opornie, bo są problemy z dostawami preparatów od firm farmaceutycznych. Do tej pory zaszczepiono 1,4 mln osób. Adam Niedzielski zapowiedział, że ministerstwo zdrowia złoży dodatkowe zamówienie.
28.01.2021 13:39
Mamy zabezpieczenie szczepionek dla 50 mln osób, jeśli tylko kontrakty zostaną zrealizowane - stwierdził minister zdrowia Adam Niedzielski. Dodał, że w ostatnich dniach Polska zamówiła dodatkowo 25 mln szczepionek.
Minister po raz kolejny tłumaczył też, dlaczego Polska zrezygnowała z drugiej transzy szczepionek od Moderny. - Zrezygnowaliśmy z niej chwilowo, bo miały one dotrzeć do Polski na przełomie roku - mówił.
- Pojawiła się jednak nowa oferta firmy, która przesuwa termin dostawy z czwartego na trzeci kwartał i tym zakupem się zainteresowaliśmy - stwierdził minister.
- Chcemy złożyć zamówienie na 4-5 mln dodatkowych szczepionek firmy Moderna - poinformował minister zdrowia.
Opozycja od dłuższego czasu zarzuca resortowi, że zrezygnował z zakupu 6 mln sztuk szczepionek Moderny. Ministerstwo wielokrotnie tłumaczyło, że podjęto taką decyzję ze względu na przewidywany termin dostaw drugiej puli preparatu od tego producenta.
- Przepraszam, ale ja już nie mam cierpliwości odpowiadać na te narracje polityczne - mówił w programie "Tłit" w WP minister Niedzielski. Po czym wyjaśnił: "Mamy zakontraktowane w tej chwili 85 mln dawek, korzystając również z dodatkowych zakupów od Pfizera, od którego wzięliśmy dodatkowo 25 mln, a mogliśmy wziąć 33 mln dawek". - Na ten moment mamy zabezpieczenie dla 50 mln osób, podczas gdy populacja dorosłych w Polsce wynosi 30 mln. Wszyscy specjaliści mówią, że jeśli spośród tych 30 mln zaszczepimy 60-70 proc., to uzyskamy odporność populacyjną - dodał minister.