Adam Lipiński wrócił do pracy po poważnej operacji. "Zwariowałbym, jak miałbym wolne"
Wiceprezes PiS Adam Lipiński przekazał dobre informacje. - Czuję się dobrze, muszę mieć rehabilitację - podkreślił. Polityk jest po operacji kręgosłupa. Wrócił do pracy.
- Lepiej się czuję już, jest w porządku, 30 grudnia byłem po raz pierwszy od czasu operacji w pracy w kancelarii - powiedział w rozmowie z se.pl Adam Lipiński. Przed świętami wiceszef PiS przeszedł poważną operację i ciężko ją znosił.
- Czuję się już dobrze, muszę mieć rehabilitację, święta spędziłem w domu z najbliższymi. Wróciłem do pracy, bo zwariowałbym jak miałbym wolne i dopiero się wtedy bym rozchorował! A teraz pracuję i jestem zadowolony - dodał.
Lipiński 19 grudnia miał operacje kręgosłupa w warszawskim Szpitalu Bródnowskim. Odwiedził go premier Mateusz Morawiecki. Wiceprezes PiS przed operacją mówił, że czuje się bardzo źle. - Nigdy nie widziałem go takiego słabego - mówił jeden z jego partyjnych kolegów.
Zobacz też: Co jeśli Andrzej Duda przegra? "Rozpisanie wcześniejszych wyborów"
Przypomnijmy, że operację ma też za sobą prezes PiS Jarosław Kaczyński. 2 grudnia wszczepiono mu endoprotezę stawu kolanowego. Z powodu natłoku obowiązków operację przekładał kilkakrotnie. Po niej szybko zaczął ponownie "nad wszystkim czuwać".
Źródło: "Super Express"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl