Adam Bodnar kandydatem na prezydenta? Jasna deklaracja
Według informacji tygodnika "Wprost", Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar miałby być kandydatem opozycji w nadchodzących wyborach prezydenckich. Informacja została zdementowana przez jego biuro.
"Wprost" określiło Bodnara mianem "czarnego konia" w wewnątrzpartyjnej rozgrywce Platformy Obywatelskiej. Rzecznik Praw Obywatelskich miałby jednak zostać kandydatem nie tylko PO, ale całej opozycji. - Był plan, żeby zestawić Dudę ze znanym prawnikiem, najlepiej profesorem. Pod uwagę brano nawet prof. Marcina Matczaka, który wypłynął na kryzysie wokół Trybunału Konstytucyjnego w 2015 r. Uznano jednak, że jest on zdecydowanie zbyt mało znany - mówił w rozmowie z tygodnikiem jeden z polityków Platformy.
Doniesienia gazety szybko zdementowała Kancelaria Rzecznika Praw Obywatelskich. - Kadencja Rzecznika Praw Obywatelskich kończy się we wrześniu 2020 r.; Adam Bodnar nie zamierza kandydować w żadnych wyborach - powiedział w rozmowie z PAP Łukasz Starzewski z Biura RPO.
Wciąż nie wiadomo, kto będzie reprezentował opozycję w wyborach prezydenckich. Według badania przeprowadzonego na panelu Ariadna, wyborcy najchętniej widzieliby w tej roli Rafała Trzaskowskiego. Kolejne miejsca zajęli Aleksandra Dulkiewicz i Bartosz Arłukowicz.
Źródło: "Wprost"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
![Węgierska pokusa PiS [OPINIA]](https://v.wpimg.pl/YjYxNzc5dgs4GjhJTE57HntCbBMKF3VILFp0WEwDbRJvTGEcClk8GDwIIVQERywaOA8-VBNZdgspEWEMUho9AyoIIhsaGjwHOx0qVVdTb1loG3dCTlRsXmtVeh8CV3RSYUl9V1NUaQhvSXlNWlZoCHsF)
