Adam Bielan komentuje zawieszenie: Nie ma miejsca dla uzurpatorów

Adam Bielan przerwał milczenie w sprawie swojego zawieszenia w prawach członka Porozumienia. Polityk zaznaczył, że w jego ocenie Jarosław Gowin przestał być prezesem partii w kwietniu 2018 roku.

Adam BielanAdam Bielan
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Polak

- Prezes Jarosław Gowin w reakcji na porażkę nad wyborem swojego kandydata na ministra w październiku ubiegłego roku zwołał posiedzenie zarządu i niezgodnie ze statutem napompował zarząd swoimi stronnikami. Statut nie pozwala na dodawanie członków, tylko na uzupełnianie w przypadku m.in. śmierci - powiedział Adam Bielan w rozmowie z PAP.

Słowa polityka to reakcja na zawieszenie go w prawach członka Porozumienia, do którego doszło w czwartek wieczorem. - W partiach politycznych nie ma miejsca na uzurpatorów, nie można się ogłosić prezesem bez głosowania. Jarosław Gowin ostatni raz był wybrany w kwietniu 2015 r. prezesem, a kadencja prezesa trwa trzy lata. W kwietniu 2021 r. miną trzy lata, odkąd formalnie Jarosław Gowin nie jest prezesem partii - stwierdził Bielan.

Adam Bielan: Gowin nie przedstawił ekspertyzy prawnej

Bielan podkreślił, że zwracał się do Jarosława Gowina, by ten formalnie wyjaśnił, na jakich zasadach pełni funkcję prezesa ugrupowania. - Druga strona wiele mówi o różnych argumentach, a nie przedstawiła żadnej opinii prawnej w tej sprawie. Od trzech miesięcy prosiłem prezesa Gowina o przedstawienie takiej opinii prawnej i nie została ona przedstawiona - twierdzi europoseł.

Były wicepremier o wieku emerytalnym i 500 plus. "To nie może się dobrze skończyć"

Polityk wytłumaczył również powody, dla których Jarosława Gowina nie wybrano ponownie prezesem Porozumienia. - Podczas robienia kwerendy dokumentów z kongresu okazało się, że wówczas na ostatnim kongresie nie wybrano prezesa partii. Z uwagi na pandemię nie można było zorganizować kongresu w ubiegłym roku, ale na poprzednim kongresie jesienią 2017 r. nie został wybrany prezes partii. Wybrano wszystkie inne władze - zarząd, prezydium, przewodniczącego Konwencji Krajowej, ale nie wybrano prezesa Gowina - powiedział.

Europoseł Porozumienia stwierdził również, że Jarosław Gowin wiedział o nieścisłościach wokół swojej prezesury w partii. - Myślę, że prezes Gowin zdawał sobie sprawę z tego, że jego mandat skończył się w kwietniu 2018 r., bo ostatni raz, kiedy zyskał demokratyczny mandat to był kwiecień 2015 r. Zwieszenie mnie bez jakichkolwiek podstaw statutowych czy politycznych było krokiem uprzedzającym, bo nasz statut mówi wprost, że kiedy wygasa kadencja prezesa, jego obowiązki przejmuje przewodniczący Konwencji Krajowej - przekonuje Bielan.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Ukraina apeluje do UE. Chce swobody w wydatkowaniu rosyjskich środków
Ukraina apeluje do UE. Chce swobody w wydatkowaniu rosyjskich środków
Zaskakujący gość u Nawrockiego. Wrzucił zdjęcie z prezydentem
Zaskakujący gość u Nawrockiego. Wrzucił zdjęcie z prezydentem
Kolejny napad we Francji. Ograbiono muzeum w Langres
Kolejny napad we Francji. Ograbiono muzeum w Langres
Trump: Putin chce końca wojny. Oto, co Rosja zrobiła ostatniej nocy
Trump: Putin chce końca wojny. Oto, co Rosja zrobiła ostatniej nocy
Groźny wybuch w Głubczycach. Mężczyźni przynieśli do domu bomby
Groźny wybuch w Głubczycach. Mężczyźni przynieśli do domu bomby
Ekspert: Wojna w Ukrainie na rękę Trumpowi?
Ekspert: Wojna w Ukrainie na rękę Trumpowi?
Rosja prowadzi "fazę zero". Wskazano Polskę i Rumunię
Rosja prowadzi "fazę zero". Wskazano Polskę i Rumunię
Daniel Martyniuk wolny. Francuska policja wypuściła syna gwiazdora
Daniel Martyniuk wolny. Francuska policja wypuściła syna gwiazdora
Nowe odcinkowe pomiary prędkości na polskich drogach. Wiadomo, gdzie
Nowe odcinkowe pomiary prędkości na polskich drogach. Wiadomo, gdzie
Sąd odrzuca wniosek Sebastiana M. "Chciałbym przeprosić"
Sąd odrzuca wniosek Sebastiana M. "Chciałbym przeprosić"
Zderzenie dwóch autobusów. Dziesiątki ofiar śmiertelnych w Ugandzie
Zderzenie dwóch autobusów. Dziesiątki ofiar śmiertelnych w Ugandzie
Były wiceszef CBA z zarzutami. Chodzi o aferę wokół Pegasusa
Były wiceszef CBA z zarzutami. Chodzi o aferę wokół Pegasusa