Abp Życiński: potrzeba spokoju i refleksji
Arcybiskup Józef Życiński powiedział w piątek w Sygnałach Dnia, że rezygnacja abpa Juliusza Paetza z urzędu metropolity poznańskiego i przyjęcie tej rezygnacji przez papieża jest faktem bez precedensu, który wymaga od nas wszystkich spokoju i głębokiej refleksji.
Należy przede wszystkim pamiętać o umierającym na krzyżu Chrystusie, natomiast sensacje i ludzkie komentarze trzeba postawić odpowiednio dalej i w odpowiednich proporcjach - powiedział abp Życiński.
Idealnych rozwiązań podobnych spraw, idealnych struktur reformy Kościoła nie znajdziemy nigdy, ale trzeba ich szukać - powiedział arcybiskup Życiński - ale czymś zasadniczym w Kościele musi być dla nas to, że Chrystus umarł za nas na krzyżu i zmartwychwstał. Jeśli o tym zapomnimy, to łatwo wytworzyć zabawę w Kościół.
Podkreślił, że wydawanie natychmiastowych ocen jest bardzo ryzykowne także pod względem etycznym. W pewnych przypadkach najważniejszy jest spokój, dystans i koncentracja uwagi na tym, co powinno nas jednoczyć w Kościele, a mniej powinno być tej ciekawości, którą wiele osób chciałoby zaspokoić - stwierdził arcybiskup.
Jego zdaniem, sprawa arcybiskupa Paetza w niektórych dziedzinach osłabi Kościół. Jednak bolesne wydarzenia towarzyszące męce Chrystusa ostatecznie umocniły apostołów i nauczyły realizmu - ukazały wizję Kościoła, w którym obok grzechu działa łaska. (mag)
