Abp Gądecki do europosłów ws. aborcji: apelujemy o głosowanie przeciwko
Przewodniczący Episkopatu Polski arcybiskup Gądecki apeluje do europosłów, by nie popierali Rezolucji Parlamentu Europejskiego w sprawie 25. rocznicy Międzynarodowej Konferencji na temat Ludności i Rozwoju. Dokument ma na celu zapewnienie wszystkich praw seksualnych i reprodukcyjnych w krajach Unii Europejskiej.
Arcybiskup Stanisław Gądecki apeluje do europosłów, by nie głosowali za rezolucją Parlamentu Europejskiego, która dotyczy zapewnienia praw seksualnych i reprodukcyjnych na terenie państw Unii Europejskiej. Raport Predraga Freda Matića mówi o tym, że wszystkie kraje UE powinni udostępnić swoim obywatelom powszechny dostęp do zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego. Projekt zakłada, że łamanie praw reprodukcyjnych stanowi formę przemocy wobec kobiet oraz zauważa, że w bardzo wielu państwach odmawia się kobietom opieki zdrowotnej i pomocy w tym zakresie.
Abp Gądecki jednak - jak nadmienił we wtorek w oświadczeniu ws. projektu rezolucji PE - przyjął dokument "z głębokim zaniepokojeniem i zdziwieniem".
Abp Gądecki apeluje do posłów, by nie głosowali za rezolucją PE ws. praw reprodukcyjnych
"Aborcja zawsze jest pogwałceniem fundamentalnego prawa człowieka do życia, tym bardziej odrażającym, że dotyczy życia człowieka najsłabszego i całkowicie bezbronnego. Jest więc przejawem najbardziej niesprawiedliwej dyskryminacji. Sama prawna legalizacja aborcji głęboko zniekształca życie społeczne, a cóż dopiero uznanie jej za podstawową usługę opieki zdrowotnej" - stwierdził metropolita.
"Zważywszy, że zgodnie z zasadą przyznania Unia działa wyłącznie w granicach kompetencji przyznanych jej przez Państwa Członkowskie w Traktatach, a wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w Traktatach należą do Państw Członkowskich, oraz mając na uwadze, że kompetencja w zakresie ochrony zdrowia nigdy nie została przekazana Unii Europejskiej, a więc należy do wyłącznych kompetencji państw członkowskich, można uznać, że autorzy rezolucji wzywają do naruszenia prawa unijnego" - kontynuował abp Gądecki.
Według Gądeckiego, postępowanie Unii Europejskiej w tym zakresie powinno być "prowadzone w poszanowaniu obowiązków państw członkowskich w zakresie określania ich polityki dotyczącej zdrowia, jak również organizacji i świadczenia usług zdrowotnych i opieki medycznej".
Abp Gądecki o rezolucji PE ws. praw reprodukcyjnych. "Wypaczona koncepcja"
"Autorzy rezolucji przytaczają w projekcie fałszywe informacje np. na temat ochrony życia w Polsce, jak również błędnie przedstawiają pojęcie 'praw reprodukcyjnych i seksualnych' jako wiążące zobowiązanie międzynarodowe i element praw człowieka" - uważa arcybiskup.
"Ponadto, posługując się wypaczoną koncepcją praw człowieka, sugerują nie tylko, że istnieje coś takiego jak 'prawo do aborcji' (m.in. litera Y projektu rezolucji oraz uzasadnienie), ale ponadto, że jest to jedno z uznanych praw człowieka. Żaden z międzynarodowych dokumentów praw człowieka nie wspomina o istnieniu takiego prawa, łącznie z dokumentami przywołanymi przez autorów rezolucji, tzn. Międzynarodowym Paktem Praw Obywatelskich i Politycznych, Międzynarodowym Paktem Praw Gospodarczych, Społecznych i Kulturalnych, Konwencją w Sprawie Likwidacji Wszelkich Form Dyskryminacji Kobiet czy Europejską Konwencją Praw Człowieka" - twierdzi hierarcha.
"Należy nadmienić, że Unia Europejska w Karcie Praw Podstawowych wyraźnie wymienia prawo do sprzeciwu sumienia, co stanowi szczególny rys tej organizacji. Prawo do sprzeciwu sumienia, także personelu medycznego, wyraźnie zagwarantowane jest w konstytucjach wielu państw członkowskich. Przyjęcie rezolucji można by w związku z tym uznać również za atak na konstytucje wielu państw członkowskich" - ocenił duchowny.
Abp Gądecki: katolicy nie mogą zgodzić się na żaden kompromis
"W świetle powyższego apelujemy do wszystkich posłów do Parlamentu Europejskiego o głosowanie przeciwko projektowi wspomnianej rezolucji" - dodał arcybiskup.
Zwracając się do katolickich posłów, stwierdził m.in., że "w sytuacji, gdy poddane głosowaniu dokumenty wymierzone są w podstawowe prawa człowieka i wartości, które nie podlegają negocjacjom, nie mogą zgodzić się na żaden kompromis, ale powinni jednoznacznie przeciwstawić się takim inicjatywom".
"W odniesieniu do tej zasady katolicy nie mogą zgodzić się na żaden kompromis, w przeciwnym bowiem razie zanikałoby w świecie świadectwo chrześcijańskiej wiary oraz jedność i wewnętrzna integralność samych wiernych" - uważa abp Stanisław Gądecki.
Rezolucja Parlamentu Europejskiego ws. praw seksualnych i reprodukcyjnych
Warto podkreślić, że w rezolucji Parlamentu Europejskiego, dotyczącej praw seksualnych i reprodukcyjnych podkreślono, że "na całym świecie, zarówno w krajach rozwiniętych, jak i rozwijających się, w tym w niektórych państwach członkowskich UE, można zaobserwować niepokojący sprzeciw wobec praw kobiet do decydowania o swoim ciele".
"Ze wszystkich aborcji na świecie tylko 55 % to bezpieczne aborcje (...). Według WHO oznacza to, iż liczbę niebezpiecznych aborcji dokonanych każdego roku w latach 2010–2014 można oszacować na 25 mln" - zaznaczono w treści dokumentu.
"(...) Aborcja jest nadal całkowicie nielegalna w 26 krajach, a aborcja na żądanie jest legalna tylko w 67 krajach, z zastrzeżeniem zróżnicowanych ograniczeń co do długości ciąży, którą można przerwać" - podkreślono m.in.
Źródło: PAP, www.europarl.europa.eu
Przeczytaj także: