Abp Dziwisz: prezydent winien być ojcem ojczyzny
Prezydent winien być ojcem ojczyzny - mówił
metropolita krakowski, abp Stanisław Dziwisz podczas mszy w intencji ojczyzny i prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Nabożeństwo zostało odprawione w kaplicy Sanktuarium Miłosierdzia
Bożego w krakowskich Łagiewnikach.
23.12.2005 | aktual.: 23.12.2005 17:50
Abp Dziwisz kierując życzenia do prezydenta Kaczyńskiego, nawiązał do słów proroka Malachjasza: Prezydent winien być ojcem ojczyzny, kraju, którego obywatele w wolnym głosowaniu w czasie wyborów wyrazili mu swe zaufanie. To jest zarazem gest wielkiego oczekiwania. Życzę, aby prezydentowi udało się podjąć to ważne zadanie i skłonić serca ojców ku synom i serca synów ku ich ojcom - mówił w wygłoszonej homilii.
Metropolita krakowski życzył też, aby trudne problemy naszego kraju, które koncentrują się na rodzinie, przy Bożej pomocy i wsparciu ludzi dobrej woli, mogły być stopniowo rozwiązane.
Panie prezydencie, obyśmy wspólnymi siłami potrafili wejść na drogę realizacji wszystkich nadziei, którymi dzisiaj wypełnione są polskie serca - mówił abp Dziwisz. Niech polski opłatek w polskich rękach połączy nas w jedną rodzinę, której wspólne dobro leży na sercu nam wszystkim, jako sprawa święta - dodał.