Aborcja w Polsce. Antoni Macierewicz o walce z "cywilizacją śmierci"
Marszałek senior Sejmu Antoni Macierewicz udzielił obszernego komentarza po publikacji wyroku TK, w którym stwierdzono że aborcja z powodu wad letalnych płodu jest niezgodna z konstytucją. Polityk zarzucał również TVP, że nie opublikowała treści raportu komisji smoleńskiej.
29.01.2021 06:43
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Antoni Macierewicz na antenie telewizji Trwam stwierdził, że dzięki publikacji wyroku TK Polska stanie się krajem otaczającym ochroną każde życie. - Dzięki temu Polska stanie się krajem, który naprawdę broni życia i chce kształtować swoją rzeczywistość w oparciu o szacunek i obronę życia każdego człowieka, tak jak stanowi to Konstytucja RP. Ona obowiązuje od 1997 roku, ale ten przepis nie był szanowany, a był nieustannie omijany. Dzisiaj już wiemy, iż każde ludzkie życie ma być chronione od poczęcia do naturalnej śmierci - mówił polityk.
Aborcja w Polsce. Macierewicz o cywilizacyjnym starciu i "ideologii LGBT"
Zdaniem Macierewicza winę za protesty ponosi promowana przez Parlament Europejski praworządność. - Na ulicach, w propagandzie, zachowaniach polityków, próbach wymuszenia na Polsce tzw. praworządności, która zgodnie ze stanowiskiem Parlamentu Europejskiego oznacza ideologię LGBT, neomarksistowską, która propaguje najgorsze nieludzkie zachowania promujące demoralizację malutkich dzieci, ale także cywilizacje śmierci - stwierdził marszałek senior.
W ocenie posła wyrok TK jest bardzo ważnym orężem w walce z "cywilizacją śmierci" - Dlatego tak ważna jest decyzja TK i opublikowanie orzeczenia oraz uzasadnienie, które precyzuje, że gdy dojdzie do wyboru między życiem matki i życiem dziecka, to ten wybór rzeczywiście musi zostać podjęty przez matkę. Prawo polskie broni życia, zawsze będąc świadome czasem dramatycznych wyborów, ale wtedy kiedy są one autentyczne - ocenił.
Macierewicz odniósł się również do wprowadzonego w Unii Europejskiej mechanizmu uzależniającego wypłatę środków z budżetu od zasady praworządności, co w jego ocenie jest ingerencją w niepodległość poszczególnych krajów. - Wierzę, że tak właśnie jest, iż nikt z polskich patriotów nie zagłosuje za tym, aby wyrzec się niepodległości i zgodzić na to, by Polska została podporządkowana decyzjom Niemiec, Parlamentu Europejskiego, Francji, urzędników brukselskich, którzy będą rozstrzygali, co jest praworządnością, a co nią nie jest - powiedział.
Antoni Macierewicz: TVP nie publikuje raportu smoleńskiego
Polityk mówił również o opracowanym przez kierowaną przez niego komisję smoleńską raporcie, który jego zdaniem pokazuje prawdę o tym, co wydarzyło się 10 kwietnia 2010 roku. Macierewicz stwierdził, że dokument został już przedstawiony, ale Telewizja Polska nie chce go opublikować. - Raport został przedstawiony 30 lipca zeszłego roku. Minęło pół roku. Do dzisiaj nie został on opublikowany przez Telewizję Publiczną - stwierdził.
Poseł ocenił, że brak publikacji raportu przez TVP może stwarzać wrażenie, że PiS nie wyjaśnił szczegółowo przyczyn katastrofy smoleńskiej. - Kłamcy smoleńscy mogą przez to twierdzić, że Prawo i Sprawiedliwość mając wszystkie narzędzia, nie pokazało prawdy o zbrodni smoleńskiej. Pokazaliśmy prawdę o zbrodni smoleńskiej. Ona jest zawarta w raporcie filmowym. Proszę o jego opublikowanie - apelował Antoni Macierewicz w telewizji Trwam.
Źródło: radiomaryja.pl