89 ofiar śmiertelnych - wstępny oficjalny bilans
Władze tureckie oficjalnie potwierdziły śmierć 89 osób, które zginęły w wyniku nocnego trzęsienia ziemi w prowincji Bingol na wschodzie kraju. 390 osób zostało rannych.
Turecki minister przemysłu i handlu Ali Coskun powiedzia agencji Anatolia, że pod gruzami zawalonego internatu uwięzionych jest 118 dzieci. Budynek zawalił się podczas trzęsiena o sile 6.4 stopnia w skali Richtera.
Wcześniej, minister minister robót publicznych i budownictwa mieszkaniowego Zeki Ergezen powiedział prywatnej stacji telewizyjnej NTV, że w trzęsieniu zginęło co najmniej 150 osób a 300 zostało rannych. Wstrzasy spowodowąły ogromne straty materialne.
Do trzęsienia ziemi, o sile 6,4 stopnia w skali Richtera, doszło o 3.27 miejscowego czasu, czyli 2.27 czasu warszawskiego. Epicentrum znajdowało się w Bingol, wstrząsy były odczuwalne w położonym 115 kilometrów na południe mieście Diyarbakir.
Państwowa telewizja TRT zwraca uwagę, że część wsi, położonych w rejonie trzęsienia, pozostaje niedostępnych. Przerwane zostały także dostawy elektryczności.