85. rocznica Bitwy Warszawskiej
Z udziałem przedstawicieli władz państwowych
i samorządowych oraz kombatantów, na cmentarzu w Radzyminie koło
Warszawy odbyła się uroczysta msza z
okazji 85. rocznicy Bitwy Warszawskiej. Na radzymińskim cmentarzu
spoczywa ponad tysiąc żołnierzy poległych w walkach w 1920 roku.
15.08.2005 | aktual.: 15.08.2005 20:17
Jednym z uczestników uroczystości był 103-letni weteran walk z tego okresu, kpt. Stanisław Wycech. Pamięć ludzka trwa i mówi, że w roku 1920 wydarzenie było tak wielkie, że nazwano je cudem. I nie wolno z pamięci narodu wyrywać tych resztek, które zostały i posługiwać się zdaniami z gazet, że cudu nie było - powiedział podczas mszy abp Sławoj Leszek Głódź. Przypomniał, że Jan Paweł II, będąc z wizytą na radzymińskim cmentarzu, trzykrotnie użył zwrotu "cud nad Wisłą".
Patriotyzm wciąż jest potrzebny, tylko inne są zadania. Legioniści walczyli bronią - powiedział abp Głódź. Według niego, dziś można być dobrym patriotą na przykład poprzez głosowanie w wyborach.
Po mszy odbył się apel poległych. Wystrzelono salwy honorowe. Przed mogiłą bohaterów poległych w obronie ojczyzny w 1920 roku złożono wieńce.
W uroczystości udział wzięły kompania, chór i orkiestra reprezentacyjna Wojska Polskiego.