Trwa ładowanie...
06-02-2015 17:06

78 placówek wypowiedziało umowy na realizację pakietu onkologicznego

Do tej pory umowy na realizację pakietu wypowiedziały nieliczne placówki AOS i szpitale - zapewnił w piątek NFZ podkreślając, że funkcjonowanie pakietu onkologicznego będzie można wstępnie ocenić dopiero po pierwszym kwartale bieżącego roku.

78 placówek wypowiedziało umowy na realizację pakietu onkologicznegoŹródło: WP.PL, fot: Łukasz Szełemej
d9jg7vw
d9jg7vw

Z informacji przekazanych przez centralę NFZ wynika, że dotychczas na realizację pakietu onkologicznego umowy z Funduszem podpisało 2420 placówek Ambulatoryjnej Opieki Specjalistycznej (AOS) oraz 496 szpitali.

- Do tej pory umowy na realizację pakietu wypowiedziały nieliczne placówki AOS i szpitale. W skali kraju jest to w przypadku szpitali zaledwie 1,78 proc. (9 placówek), a w przypadku AOS - 2,77 proc. (69 placówek). W każdym oddziale pacjenci mają nadal zapewniony dostęp do placówek realizujących pakiet - zapewnia NFZ.

- Jeżeli chodzi o placówki POZ, to wszystkie, które zawarły umowę z NFZ na zakres POZ, realizują pakiet onkologiczny - podkreślił Fundusz.

Z informacji NFZ wynika, że od początku roku do piątku wydano w sumie 43 tys. 553 kart szybkiej diagnostyki i leczenia onkologicznego (tzw. karty DiLO). Najwięcej pacjentów otrzymało je w szpitalach - 28 tys. 246. W placówkach POZ wydano ich 9 tys. 192, a w AOS - 6 tys. 115.

d9jg7vw

W Małopolsce wnioski o wypowiedzenie pakietów onkologicznych złożyło do tej pory 17 świadczeniodawców, którzy mają w sumie 20 poradni. - Z pakietu nie zrezygnował żaden szpital - poinformowała Aleksandra Kwiecień z biura prasowego małopolskiego oddziału NFZ. Jak wyjaśniła, placówki, które złożyły wniosek o rezygnację, to najczęściej gabinety udzielające porad w jednym zakresie. Dodała, że motywując rezygnację z pakietu większość świadczeniodawców podkreśla problemy ze znalezieniem podwykonawcy, który w terminie wykona niezbędną diagnostykę.

Umowy dotyczące realizacji pakietu przez AOS wypowiedziały m.in. trzy placówki w Gdańsku. Rzecznik tamtejszego oddziału NFZ Mariusz Szymański zapewnił, że "nie stwarza to żadnego zagrożenia dla pacjentów". Jak poinformował, podmioty te obowiązuje trzymiesięczny okres wypowiedzenia. Dodał, że do NFZ w Gdańsku zgłosiły się też dwa podmioty, które chcą podpisać umowy na realizację pakietu.

Jednym ze świadczeniodawców, którzy złożyli wypowiedzenie umowy, jest przychodnia BaltiMed w Gdańsku, która realizuje pakiet onkologiczny w pięciu swoich poradniach specjalistycznych: dermatologicznej, neurologicznej, chorób płuc, otolaryngologicznej i ginekologicznej.

Uzasadniając wypowiedzenie umowy szef przychodni dr Andrzej Zapaśnik powiedział, że "pierwszy miesiąc funkcjonowania nowego systemu wykazał całkowite nieprzygotowanie pakietu onkologicznego do realizacji w placówkach służby zdrowia". Ocenił ponadto, że karta DiLO "zamiast ułatwiać, utrudnia opiekę nad pacjentem".

d9jg7vw

Nie wykluczył wycofania swego wypowiedzenia, "jeżeli do końca marca, jak to zapewnia NFZ, coś się zmieni w sposobie realizacji pakietu".

Wypowiedzenie umowy złożył też szpital w Słubicach (Lubuskie). Powód - problem ze skompletowaniem konsylium. Tamtejszy oddział NFZ wyjaśnił, że szpital nie zrezygnował z realizowania pakietu w swoich poradniach, a jedynie na trzech oddziałach szpitalnych. Do pakietu onkologicznego przystąpiło pięć lubuskich szpitali i 28 świadczeniodawców, którzy realizują go w 197 poradniach specjalistycznych.

W województwie opolskim NFZ otrzymał pięć pism od świadczeniodawców, którzy realizują pakiet onkologiczny w ramach AOS. Chcą zrezygnować z jego realizacji, bo nie mają podpisanej umowy na podwykonawstwo i realizację poszczególnych badań. Rzecznika wojewódzkiego oddziału Beata Cyganiuk poinformowała, że we wszystkich tych przypadkach chęć rezygnacji z realizacji pakietu wiąże się z kwestiami technicznymi. Chodzi o to, że w województwie nie ma np. możliwości wykonania badania PET. - Nasi świadczeniodawcy podpisują umowy dotyczące tych badań ze świadczeniodawcami z sąsiednich regionów i z tym mamy problem - wyjaśniła rzeczniczka.

d9jg7vw

Rezygnację złożyły też trzy ze 174 ambulatoriów, które przystąpiły do pakietu na Mazowszu. Jak zapewnia mazowiecki oddział NFZ, chodzi o niewielkie placówki i wiążące się z tym obiektywne przyczyny takich decyzji, m.in. brak możliwości zapewnienia diagnostyki zgodnej z wymaganiami.

Na Podkarpaciu z pakietu zrezygnowało 12 poradni AOS ze 170, które go przyjęły. W większości są to małe placówki, a jednym z powodów rezygnacji jest np. niewystarczające do świadczenia usług z zakresu pakietu zaplecze sprzętowe i personalne. Jak poinformował PAP rzecznik NFZ w Rzeszowie Marek Jakubowicz, Fundusz jeszcze nie podjął decyzji, w jakim trybie będzie przyjmował te rezygnacje - czy w trybie natychmiastowym, czy z okresem wypowiedzenia.

W województwie wielkopolskim rezygnacji świadczeniodawców nie było, jednak do pakietu nie przystąpiły trzy szpitale powiatowe, które wcześniej deklarowały taką chęć. Wynika to z tego, że placówki te w latach ubiegłych w minimalnym stopniu realizowały procedury onkologiczne.

d9jg7vw

W województwie kujawsko-pomorskim do NFZ nie wpłynął ani jeden wniosek o wycofanie się z pakietu onkologicznego. - Natomiast otrzymujemy od lekarzy sygnały o pewnej trudności w kompletowaniu zespołu interdyscyplinarnego, czyli tak zwanego konsylium. Sygnały te nie skutkują jednak zerwaniem umów na realizację pakietu - powiedziała rzeczniczka tamtejszego oddziału NFZ Barbara Nawrocka.

Według rzeczniczki łódzkiego NFZ Anny Leder, w Łódzkiem nie ma problemów z realizacją pakietu onkologicznego. Fundusz organizuje spotkania informacyjne z lekarzami POZ, na których na bieżąco wyjaśniane są kwestie techniczne.

Z kolei Adriana Sikora, rzeczniczka szpitala im. Kopernika w Łodzi, przy którym działa Regionalny Ośrodek Onkologiczny, podkreśla, że do tej jedynej w województwie wieloprofilowej placówki onkologicznej trafia bardzo mało pacjentów ze skierowaniami od lekarzy POZ. Większość chorych nadal trafia bezpośrednio do onkologów z ośrodka, co oznacza, że szpital ponosi koszt nie tylko pogłębionej, ale też wstępnej diagnostyki, który - według założeń pakietu - mieli ponosić lekarze POZ.

d9jg7vw

O trudnościach wynikających z realizacji pakietu onkologicznego w tym tygodniu rozmawiali z kierownictwem warmińsko-mazurskiego NFZ przedstawiciele szpitali oraz specjalistycznych przychodni z regionu. Wskazywali m.in. na brak zintegrowania systemu do wypełniania karty DiLO z bazą PESEL.

Żadne umowy na realizację pakietu nie zostały wypowiedziane na Dolnym Śląsku, w Lubelskiem i Świętokrzyskiem.

W myśl przepisów, które weszły w życie z początkiem br., lekarze podstawowej opieki zdrowotnej mają poszerzony katalog badań diagnostycznych, które mogą zlecić w celu szybszego wykrycia choroby nowotworowej. Lekarze POZ mają wykazywać się większą czujnością onkologiczną i zakładać pacjentom z podejrzeniem nowotworu karty DiLO, uprawniające ich do szybkiej ścieżki diagnostyki i terapii onkologicznej bez limitów.

d9jg7vw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d9jg7vw
Więcej tematów