7‑latek wypadł z balkonu. Wezwano śmigłowiec LPR

Groźna sytuacja w Puławach. 7-latek wypadł z balkonu jednego z mieszkań. Po chłopca przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Po chłopca przyleciał śmigłowiec
Po chłopca przyleciał śmigłowiec
Źródło zdjęć: © East News | NewsLubuski
Adam Zygiel

Do wypadku doszło we wtorek przed godz. 17. Z mieszkania w bloku w Puławach wypadł 7-letni chłopczyk.

Jak relacjonują świadkowie, chłopiec przebywał z matką i młodszym bratem na placu zabaw. Potem dziecko pobiegło do mieszkania, a wkrótce później usłyszano odgłos uderzenia o ziemię. Chłopiec był przytomny, jednak narzekał na ból pleców.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chłopiec trafił do szpitala

Na miejsce przyjechała policja, która udzieliła pomocy 7-latkowi. Następnie śmigłowiec LPR przetransportował dziecko do szpitala w Lublinie. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

29-letnia matka chłopca była trzeźwa. Policja sprawdza, czy opieka nad dzieckiem była sprawowana prawidłowo.

Czytaj więcej:

Źródło: RMF FM

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)