600 imigrantów dziennie. Większość idzie z Polski
Każdego dnia nawet 600 nielegalnych imigrantów jest zatrzymywanych przez niemiecką policję. Większość tuż za granicą z Polską - pisze "Bild", coraz mocniej podkreślając, że kontrole stacjonarne są niezbędne.
06.09.2023 | aktual.: 06.09.2023 10:30
W sierpniu do Niemiec przybyło ponad 15 tys. nielegalnych migrantów. Większość uchodźców została zatrzymana przez policję federalną wkrótce po przekroczeniu granicy z Polską, Czechami i Szwajcarią - "Bild" publikuje nowe dane o nielegalnych imigrantach.
Jak wynika ze statystyk, w ciągu zaledwie 8 miesięcy tego roku do Niemiec przybyło ponad 71 tysięcy nielegalnych imigrantów. To prawie 58 proc. więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku i 145 proc. więcej niż w 2021 roku. Dzienna liczba zatrzymań to dziś średnio 600 uchodźców. A nie wiadomo, ilu osobom udaje się przedrzeć do kraju.
Niemcy żądają uszczelnienia granicy
Kryzys migracyjny pogłębia się, dlatego Niemcy coraz głośniej krytykują rząd i domagają się stacjonarnych kontroli na granicy z Polską. W rozmowie z "Bildem" wiceprzewodniczący Federalnego Związku Zawodowego Policji w Niemczech, Manuel Ostermann, komentuje: - Minister spraw wewnętrznych po prostu pozwala, aby to trwało i uchyla się od odpowiedzialności w dobie kryzysu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policja federalna jest sfrustrowana i mówi o wyczerpującej grze w kotka i myszkę z przemytnikami oraz uchodźcami. Mundurowi opowiadają o ciągłych, niebezpiecznych pościgach za furgonetkami, pełnymi nielegalnych imigrantów.
- Praca z każdym dniem staje się trudniejsza, bardziej wyczerpująca i frustrująca - przyznają policjanci pełniący służbę w rejonie granicy. - Kontrole stacjonarne, jak te na granicy z Austrią, bardzo by nam pomogły w walce z niekontrolowanym przemytem i przepływem osób - mówią.
Źródło: BILD