Pierwsze zgony zanotowano w październiku. W ciągu ostatnich kilku dni na ulicach Moskwy zamarzło dziewięciu ludzi, a wielu z odmrożeniami przewieziono do szpitali. Większość ofiar to bezdomni.
Tegoroczna zima jest w Moskwie łagodniejsza niż poprzednia. W zeszłym roku o tej samej porze w Moskwie było już 100 ofiar śmiertelnych mrozu.(mon)