60 bomb i 500 zapalników wydobyli saperzy pod Lubinem
Ponad 60 bomb lotniczych o ciężarze nawet do 250
kilogramów i prawie 500 różnego rodzaju zapalników stosowanych do
ich detonacji wydobyli w poniedziałek z ziemi w okolicach Lubina
saperzy z Głogowa (Dolnośląskie).
Rozbrajane przez nich składowisko niewypałów z okresu II wojny światowej odkrył w okolicach miejscowości Czerniec poszukiwacz skarbów posługujący się wykrywaczem metali.
Saperzy z VI Głogowskiego Pułku Drogowo-Mostowego rozpoczęli akcję rozbrajania terenu w poniedziałek rano. To prawdziwy arsenał. W około trzech dołach zakopane były setki zapalników i bomb. Poradzieckie niewypały leżały w ziemi kilkadziesiąt lat w bezpośrednim sąsiedztwie drogi i stacji transformatorowej oraz niedaleko wsi - powiedział dowódca saperów, starszy sierżant Ryszard Biskup.(zap)