60 bomb i 500 zapalników wydobyli saperzy pod Lubinem

Ponad 60 bomb lotniczych o ciężarze nawet do 250
kilogramów i prawie 500 różnego rodzaju zapalników stosowanych do
ich detonacji wydobyli w poniedziałek z ziemi w okolicach Lubina
saperzy z Głogowa (Dolnośląskie).

Rozbrajane przez nich składowisko niewypałów z okresu II wojny światowej odkrył w okolicach miejscowości Czerniec poszukiwacz skarbów posługujący się wykrywaczem metali.

Saperzy z VI Głogowskiego Pułku Drogowo-Mostowego rozpoczęli akcję rozbrajania terenu w poniedziałek rano. To prawdziwy arsenał. W około trzech dołach zakopane były setki zapalników i bomb. Poradzieckie niewypały leżały w ziemi kilkadziesiąt lat w bezpośrednim sąsiedztwie drogi i stacji transformatorowej oraz niedaleko wsi - powiedział dowódca saperów, starszy sierżant Ryszard Biskup.(zap)

Wybrane dla Ciebie

Zełenski: Mamy tańsze rozwiązania przeciwko dronom niż Patrioty
Zełenski: Mamy tańsze rozwiązania przeciwko dronom niż Patrioty
Trump: Europa musi się wziąć w garść
Trump: Europa musi się wziąć w garść
Incydent na lotnisku. Kraków Airport wznowił operacje
Incydent na lotnisku. Kraków Airport wznowił operacje
Chińczycy zestrzelili meteor? Niezwykłe nagrania w sieci
Chińczycy zestrzelili meteor? Niezwykłe nagrania w sieci
Nigeria chce sprzedawać gaz Europie. Planuje budować gazociąg z Libią
Nigeria chce sprzedawać gaz Europie. Planuje budować gazociąg z Libią
"Bylibyśmy zdolni". Sikorski o przechwytywaniu dronów nad Ukrainą
"Bylibyśmy zdolni". Sikorski o przechwytywaniu dronów nad Ukrainą
Szczyt w Katarze. "Ukarać Izrael za wszystkie zbrodnie"
Szczyt w Katarze. "Ukarać Izrael za wszystkie zbrodnie"
Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii