50% jedynek na listach PO dla kobiet, mężczyźni w szoku
Premier chce, żeby kobiety miały pierwsze miejsca na połowie list PO wyborach do sejmu. Mężczyźni w Platformie są w szoku - czytamy w "Gazecie Wyborczej".
- Donald rzucił ten pomysł kilka tygodni temu na naradzie z najbliższymi współpracownikami. Byliśmy w szoku - mówi "Gazecie" polityk z władz Platformy. - Połowę jedynek na listach PO chce oddać kobietom!? Zaczęliśmy go przekonywać, że mamy za mało lokalnych liderek.
- Ale sprawa jest chyba przegrana. Jak Donald rzuca jakąś koncepcję, bardzo się do tego przywiązuje - kończy
Dziennik przypomina, że z pierwszego miejsca na listach PO w ostatnich wyborach do sejmu startowało 5 kobiet. Okręgów wyborczych było 41.