Akcja policji w metrze w Nowym Jorku. Padły strzały. Jest nagranie
Nowojorska policja prowadzi poszukiwania mężczyzny, który postrzelił 47-latka i uciekł do Central Parku. Ofiara została trafiona w nogę i ramię - jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W sieci pojawiło się spektakularne wideo z akcji policji w metrze.
Nagranie z akcji policji
Nowojorska policja (NYPD) poszukuje sprawcy strzelaniny. 47-letni mężczyzna został postrzelony w nogę i ramię. Natychmiast przewieziono go do szpitala. Jego stan jest stabilny.
Według ustaleń policji, podejrzany uciekł w kierunku stacji metra linii A, B i C przy 72nd Street i Central Park West. Tam zeskoczył na tory i pobiegł tunelem w kierunku północnym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Klich obrażał Trumpa. "Myślę, że nie przejąłby się takimi rzeczami"
Mimo wyłączenia zasilania i przeszukania tunelu nie udało się go odnaleźć. Funkcjonariusze przypuszczają, że mógł opuścić tunel przez wyjście awaryjne przy 76th Street i obecnie kontynuują poszukiwania w Central Parku.
"Usłyszałem dwa głośne strzały"
Poszukiwany mężczyzna ma około 183 cm wzrostu. W momencie zdarzenia był ubrany w biały kapelusz, zieloną kurtkę i niebieską bluzę z kapturem. Trzymał w ręku czarny pistolet.
Świadek zdarzenia, Steve Greene, w rozmowie z ABC News relacjonował: "Usłyszałem dwa głośne strzały. Wyskoczyłem z samochodu, pobiegłem tutaj i zobaczyłem strzelca. Stał tutaj, celując z pistoletu. Usłyszałem też dźwięk tłuczonego szkła".
Policja nie ujawnia na razie, czy ofiara znała sprawcę ani co było motywem ataku. "Daily Mail" informuje, że śledztwo jest w toku, a funkcjonariusze apelują do świadków o kontakt.
Czytaj też:
źródło: "Daily Mail", "The New York Times"
