Tamtejsze władze najmniej robią z tym problemem
Jeśli chodzi o udział procentowy najgorsza sytuacja jest w Korei Północnej, gdzie jedna osoba na 20 jest niewolnikiem; to niemal 4,4 procent 25-milionowej ludności. Jednocześnie tamtejsze władze najmniej robią z tym problemem.
Jeśli chodzi o udział procentowy, poza Koreą Północną na cenzurowanym znalazły się Uzbekistan (prawie 4 procent ludności) i Kambodża (1,65 proc.).