40. rocznica stanu wojennego. Poruszający wpis Banasia
Minęło 40 lat od wprowadzenia stanu wojennego. Wiele osób dzieli się swoimi wspomnieniami z tamtego okresu. Postanowił to zrobić także prezes NIK Marian Banaś, przypominając bolesne dla swojej rodziny wydarzenie.
W okresie PRL prezes NIK Marian Banaś był zaangażowany w działalność opozycyjną. Od 1976 organizował kolportaż niezależnych wydawnictw w Krakowie i na Podhalu. W latach 1976-1980 jako jeden z założycieli działał w ramach lokalnej Akcji na rzecz Niepodległości, był też działaczem Studenckiego Komitetu"Solidarności", od 1978 Instytutu Katyńskiego, w latach 1979-1981 Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela i Konfederacji Polski Niepodległej, a w latach 1980-1981 Ruchu Młodej Polski.
W 1981 r., już po ogłoszeniu stanu wojennego, został zatrzymany i skazany w trybie doraźnym na cztery lata więzienia za działalność opozycyjną. Odsiadka trwała dwa lata, została skrócona ze względu na chorobę żony.
"13 grudnia 1981 roku esbecja nie wiedziała, gdzie przebywam. Tego dnia trafiliśmy do szpitala z żoną, która w wyniku nadmiernego stresu poroniła. To była jedna z pierwszych ofiar stanu wojennego" - napisał Banaś w rocznicę stanu wojennego na swoim profilu na Twitterze.
Trwa ładowanie wpisu: twitter