4 czerwca. Wałęsa na Długim Targu w Gdańsku: zostawiam wam swojego syna, by kontynuował moje dzieło

- Dano nam dwa zadania: zburzyć stary porządek, a drugi zbudować - mówi były prezydent Lech Wałęsa na Długim Targu w Gdańsku. Polityk nawiązał również do swojego syna Jarosława, który "ma kontynuować jego dzieło". Wałęsa zaproponował również, by powstała m.in. "partia mniejszości seksualnych".

4 czerwca. Wałęsa na Długim Targu w Gdańsku: zostawiam wam swojego syna, by kontynuował moje dzieło
Źródło zdjęć: © gdansk.pl
Karolina Kołodziejczyk

04.06.2019 | aktual.: 04.06.2019 18:25

W Gdańsku zorganizowano wiec z okazji Święta Wolności i Solidarności. Na Długim Targu przemawia Donald Tusk, jednak głos zabrał m.in. były prezydent Lech Wałęsa.

Polityk zaznaczył, że pierwsze zadanie, które udało "Solidarności" "finezyjnie" wykonać to "wyrzucenie wszystkich przeszkód, które hamowały rozwój polski, Europy i świata". - Nasze pokolenie wykonało swoje zadania, a teraz na to miejsce musimy wprowadzić nowe rozwiązania - tłumaczył Wałęsa. - Zostawiam wam swojego syna, by kontynuował moje dzieło - dodał, nawiązując do Jarosława Wałęsy, który należy do Platformy Obywatelskiej.

– Zadanie naszym jest inaczej zorganizować społeczeństwa, bo każdy z nas nie należy do partii, nie chodzi na zebrania, ale wie w jakiej partii jest jego predyspozycja, mentalność w jakiej jest. Mamy mniejszości seksualne na przykład. Dlaczego nie mogą mieć partii mniejszości seksualnej? Po co mają się ukrywać? – mówił w Gdańsku Lech Wałęsa.

– Włączymy prawo głosowania z każdego telefonu i 99 proc. ludzi będzie brało czynny udział w wyborach. Ja mówię tylko jako przykład – dodał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (463)