39-letnia Natalia nie żyje. W tym miejscu znaleziono ciało kobiety
Tragiczny finał poszukiwań. Natalia z Gortatowa pod Poznaniem nie żyje. Zatrzymany został mąż kobiety. Pojawiły się nowe szczegóły dotyczące miejsca odnalezienia zwłok 39-latki.
W środę policja poinformowała, że poszukiwana od ubiegłego tygodnia 39-letnia mieszkanka Gortatowa nie żyje. Zwłoki kobiety ujawniono w kompleksie leśnym w północno-wschodniej części przedmieść Poznania - w rejonie Barcinka i zapory na jeziorze Kowalskim - informuje "Fakt".
"Sam akwen jest odwiedzany często przez spacerowiczów i wędkarzy. Domniemany zabójca porzucił ciało ofiary jednak dalej. Musiał jechać dziurawą drogą, po której niektóre samochody nie dałyby rady przejechać" - czytamy. Z ustaleń dziennika wynika, że zwłoki ujawniono ok. 20 m od leśnego duktu.
"Nie było więc daleko od drogi, ale widocznie sprawca czuł się swobodnie, bo sam dojazd do tego terenu jest trudny" - dodano.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Potężne nawałnice na Śląsku. Żywioł niszczył wszystko po drodze
Poszukiwana 39-latka nie żyje. Zatrzymano męża kobiety
39-latka po raz ostatni widziana była w piątek 14 czerwca około godziny 18:00, kiedy opuściła swoje miejsce zamieszkania. Od tamtej pory nie skontaktowała się z rodziną.
Rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak poinformował, że w uzgodnieniu z Prokuraturą Okręgową w Poznaniu zatrzymano męża zaginionej. - Będzie on pozostawał w dyspozycji prokuratorów współpracujących z naszymi policjantami - zaznaczył.
Jeszcze we wtorek, w trakcie poszukiwań kobiety, Borowiak przekazał, że policjanci ze Swarzędza złożyli wniosek do prokuratury o wszczęcie śledztwa z artykułu mówiącego o nieumyślnym spowodowaniu śmierci. Wyjaśnił, że jest to standardowa procedura.
Czytaj więcej:
Źródło: "Fakt"/PAP