Polska36 kilogramów bursztynu w baku mercedesa
36 kilogramów bursztynu w baku mercedesa
36 kilogramów bursztynu było w zbiorniku paliwa osobowego mercedesa, którym granicę ukraińsko-polską chciał przekroczyć pewien 41-letni Polak. Został zatrzymany przez celników. Bursztyn wart był ok. 65 tys. zł. Mężczyzna tłumaczył, że był tylko kurierem.
Zbiornik był przerobiony. Umieszczone w nim były 1,5 kilogramowe bryłki nieobrobionego bursztynu. Według mężczyzny, bursztyn miał ukryć w samochodzie nieznany mu zleceniodawca przemytu w Kowlu. Polak miał dostarczyć towar w okolice Warszawy i otrzymać za to 72 dolary.
Celnicy zajęli bursztyn i przystosowany do przemytu samochód. Przeciwko kierowcy wszczęli sprawę karną skarbową.