31. rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce
W czwartek w całym kraju odbędą się uroczystości związane z 31. rocznicą wprowadzenia stanu wojennego. Prezydent Bronisław Komorowski weźmie udział w spotkaniu b. internowanych opozycjonistów. PiS organizuje manifestację w stolicy. Demonstrować mają też narodowcy.
13.12.2012 | aktual.: 13.12.2012 08:25
O godz. 10 prezydent odwiedzi Areszt Śledczy Warszawa-Białołęka, gdzie weźmie udział w spotkaniu byłych internowanych opozycjonistów, spotka się także z młodzieżą. Po wprowadzeniu stanu wojennego więzienie w Białołęce stało się największym ośrodkiem internowania działaczy i przywódców Solidarności, trafił tam m.in. Komorowski. W latach 1981-82 przebywało tam ok. 600 internowanych. W Białołęce prezydent zaapeluje też o pamięć o więźniach politycznych na Białorusi.
O godz. 14 w Pałacu Prezydenckim Komorowski wręczy odznaczenia państwowe działaczom opozycji demokratycznej.
O godz. 18 przed pomnikiem Wincentego Witosa na pl. Trzech Krzyży w Warszawie ma się rozpocząć Marsz Wolności, Solidarności i Niepodległości organizowany przez PiS. Jak powiedział organizator demonstracji, warszawski radny tej partii Maciej Wąsik, demonstracja ma przejść Al. Ujazdowskimi do pomniku marszałka Józefa Piłsudskiego przy Belwederze. Pod oboma monumentami, a także pomnikami Ronalda Reagana, Stefana Grota-Roweckiego, Ignacego Paderewskiego i Romana Dmowskiego demonstranci mają złożyć kwiaty. Na początku manifestacji przewidziano też apel poległych i modlitwę za ofiary stanu wojennego oraz krótki program artystyczny. Przy pomniku Piłsudskiego głos mają zabrać prezes PiS Jarosław Kaczyński, b. senator Zbigniew Romaszewski oraz Zbigniew Sulatycki z "Naszego Dziennika" i Radia Maryja.
Uroczystości związane z rocznicą wprowadzenia stanu wojennego odbędą się w czwartek także poza stolicą.
Po godz. 9 w Gdańsku kwiaty przed Pomnikiem Poległych Stoczniowców mają złożyć przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda i ambasador USA w Polsce Stephen Mull.
W czwartek, a także w następnych dniach, mają odbyć się też manifestacje Młodzieży Wszechpolskiej i Obozu Narodowo-Radykalnego. Na 13 grudnia zapowiedziano demonstracje w Białymstoku, Częstochowie, Kielcach, Krakowie, Katowicach, Lublinie, Radomiu, Stalowej Woli, Zielonej Górze oraz przed polską ambasadą w Londynie.
Jak mówią narodowcy, ich marsze będą protestem przeciwko "starej i nowej komunie". Organizatorzy poszczególnych demonstracji informują m.in., że chcą upamiętniać 31. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, przypomnieć o konieczności obalenia "republiki okrągłego stołu", zaprotestować przeciw postulatowi SLD, by zdelegalizować MW i ONR, i jednocześnie domagać się zdelegalizowania Sojuszu. Przynajmniej część manifestacji odbędzie się przed siedzibami lokalnych struktur SLD.
Milicja w sercu Polski
Funkcjonariusze milicji ogrzewający się przy koksownikach, przemowa generała Jaruzelskiego na telebimie oraz opancerzony transporter - to wszystko w ramach akcji "Młodzi Pamiętają" można zobaczyć w Warszawie z okazji 31. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego.
"Młodzi Pamiętają" to coroczna inicjatywa organizowana przez Fundację Odpowiedzialność Obywatelska od 2005 roku. Akcja ma na celu przypomnienie wydarzeń stanu wojennego, a także zwrócenie uwagi na problem braku wiedzy na temat wydarzeń z grudnia 1981 roku. - Szczególnie dla młodego pokolenia, które często nie zdaje sobie sprawy z tych mrocznych kart historii Polski. Z tego powodu pragniemy na jeden dzień wrócić do wydarzeń grudnia 1981 roku - zapowiadali organizatorzy akcji.
O 6 rano w czwartek 13 grudnia przy wyjściu ze stacji metra Centrum w Warszawie zostały rozstawione koksowniki, przy których ogrzewali się odgrywający role milicjantów. - Niektórzy z nas będą tu stać cały dzień, choć jest naprawdę bardzo zimno - powiedział 23-letni Michał, student fizyki na UW. Funkcjonariusze ubrani byli w mundury, uzbrojeni w gumowe pałki.
Na placu stanął również opancerzony transporter czechosłowacki marki "SKOT" oraz telebim, na którym wyświetlono archiwalne przemówienie generała Wojciecha Jaruzelskiego, wprowadzające w Polsce stan wojenny. Milicjanci rozdają przechodniom ulotki i wlepki dotyczące stanu wojennego.
- Reakcje są bardzo różne. Od entuzjastycznych pochwał za przypominanie o minionej historii, po agresję - powiedział Adam, 22-letni student historii, który podczas czwartkowej akcji rozdawał ulotki. - Ludzie potrafią się na nas wydrzeć, że promujemy komunizm. Najczęściej jednak są po prostu ciekawi, albo sami chcą ogrzać się przy koksowniku - mówił.
Patrole milicyjne będzie można również spotkać na terenie Uniwersytetu Warszawskiego oraz placu Bankowego.
Tymczasem w Krakowie od godz. 8 na Rynku Głównym młodzi ludzie przebrani za funkcjonariuszy ZOMO i MO, strajkujących robotników i studentów z transparentami mają rozdawać okolicznościowe gazetki. Natomiast o godz. 17 ma zostać odprawione nabożeństwo w intencji ojczyzny i ofiar stanu wojennego w Bazylice Mariackiej. Potem nastąpi przemarsz przed Krzyż Katyński na ul. Grodzkiej. Podobne, najczęściej połączone z mszami św., obchody rocznicy wprowadzenia stanu wojennego zaplanowano m.in. w Białymstoku, Koszalinie, Olsztynie i Poznaniu. W ramach obchodów rocznicowych w wielu miastach zaplanowano też m.in. wystawy i dyskusje.
IPN zachęca, by 13 grudnia o godz. 19.30 każdy zapalił lampkę w swoim oknie lub wirtualnie na stronie www.ipn.gov.pl. Akcja nawiązuje do gestu solidarności z Polakami z Wigilii 1981 r. Świecę w oknie Pałacu Apostolskiego zapalił wówczas papież Jan Paweł II, a prezydent USA Ronald Reagan apelował o to samo do Amerykanów.
Od wtorku na ścianie budynku IPN przy ul. Towarowej w Warszawie symbolicznie "zapłonęło" Światło Wolności - na gmachu naprzemiennie wyświetla się napis "Ofiarom stanu wojennego" z wymienionymi nazwiskami oraz zapalona świeca z napisem "13 Grudnia 1981". Jak informował Instytut, to hołd dla tych, którzy zginęli w stanie wojennym, oraz manifestacja przywiązania do idei wolności, demokracji i prawdy niezależnie od czasu i warunków politycznych.
Ulicami Warszawy w czwartek będzie kursowała specjalna linia "13XII" obsługiwana przez stary autobus marki Ikarus. Trasa będzie przebiegała przez miejsca związane z historią stanu wojennego, m.in. obok siedziby MSW, aresztu przy ul. Rakowieckiej czy siedziby Regionu Mazowsze NSZZ "Solidarność" przy ul. Mokotowskiej.