Polska300 osób koczowało na lotnisku. RPO pyta, jak zadbano o pasażerów

300 osób koczowało na lotnisku. RPO pyta, jak zadbano o pasażerów

Adam Bodnar zwrócił się do Urzędów Lotnictwa Cywilnego i Ochrony Konkurencji i Konsumentów z prośbą o wyjaśnienie lotu z 30 czerwca do Toronto. W czasie gdy pasażerowie czekali na samolot, w hangarze trwała uroczysta gala z dwoma Dreamlinerami.

300 osób koczowało na lotnisku. RPO pyta, jak zadbano o pasażerów
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka

Rzecznik Praw Obywatelskich wysłał list do Urzędu Lotnictwa Cywilnego oraz Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z pytaniem o prawa pasażerów odwołanego pod koniec czerwca lotu do Toronto. Powodem miał być brak sprawnego samolotu, tymczasem dwie maszyny uczestniczyły w działaniach promocyjnych Polskich Linii Lotniczych Lot - podaje rpo.gov.pl.

Adam Bodnar pyta Piotra Samsona, prezesa ULC, i Marka Niechciała, prezesa OUKiK czy przewoźnik zapewnił należytą ochronę praw pasażerom odwołanego lotu. Zapytanie regulowane jest według przepisów Parlamentu Europejskiego, które ustanawiają wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku m.in. odwołania lotu.

Gala, która odbyła się na lotnisku im. Fryderyka Chopina, została zorganizowana z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości i 90-lecia PLL LOT. Na uroczystości był obecny m.in. wicepremier Piotr Gliński. Zdarzenie transmitowała TVP. Przewoźnik wyjaśnia, że samoloty prezentowane podczas gali nie były zaplanowane do rejsu tego dnia.

Źródło: rpo.gov.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)