Zastraszanie oponentów
Równie ostro co z białymi farmerami, Mugabe rozprawiał się z politycznymi oponentami. W ubiegłym roku południowoafrykańska telewizja SABC ujawniła reportaż o potwornym stanie zimbabweńskich więzień. - Nie życzę tego najgorszemu wrogowi. Są tam ludzie, którzy wyglądają gorzej niż więźniowie z fotografii z Oświęcimia. Dostają do jedzenia garść owsianki i wodę z solą. Podczas mojego pobytu zmarło pięciu ludzi, ale ich ciała zabrano dopiero po czterech-pięciu dniach. Niektórzy czekają na proces już trzy lata – opowiadał opozycjonista, który oskarżony o sabotaż i zdradę stanu trafił do aresztu (czytaj więcej).
Brytyjska królowa gościła Roberta Mugabe i jego żonę w 1997 roku.