3 turystów z Warszawy zabłądziło w Tatrach
Gwałtowne załamanie pogody w Tatrach było powodem zabłądzenia trójki turystów - poinformował ratownik dyżurny TOPR. Ratownicy ostrzegają przed
trudnymi warunkami w górach.
29.03.2008 | aktual.: 31.03.2008 10:20
Trójka turystów z Warszawy zabłądziła w rejonie Suchej Przełęczy, kilkaset metrów od górnej stacji kolei linowej na Kasprowym Wierchu. Powodem zgubienia szlaku było gwałtowne załamanie pogody.
Sypiący gęsty śnieg i mgła spowodowały, że turyści znaleźli się daleko od ścieżki. Nie mogąc znaleźć drogi, powiadomili telefonicznie ratowników. Toprowcy odprowadzili turystów do budynku górnej stacji kolei linowej na Kasprowym Wierchu.
W Tatrach leży ok. 160 cm śniegu, obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego. Miejscami szlaki są mocno oblodzone. Ratownicy ostrzegają, że przy tak gwałtownych zmianach pogody, a zwłaszcza ograniczeniu widoczności, każde zejście z oznakowanej ścieżki grozi poważnym w skutkach wypadkiem. (mg)