Polska28 rannych w wypadku w Serbii jutro wróci do Polski

28 rannych w wypadku w Serbii jutro wróci do Polski

Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że zgodnie z otrzymanymi z
miejscowych szpitali danymi, do Polski będzie mogło powrócić 28 osób. Do wypadku autokaru z 66 polskimi turystami doszło o godz. 6.30 rano w okolicach miejscowości Indija, w odległości 20 km od Belgradu. Według wstępnych danych - podaje MSZ - w wypadku zginęło 6 osób, a 9 osób zostało ciężko rannych. Specjalny samolot rządowy z rodzinami ofiar wypadku polskiego autokaru w Serbii wróci do Polski jutro. Przylot zaplanowano na godzinę 20.00.

28 rannych w wypadku w Serbii jutro wróci do Polski
Źródło zdjęć: © PAP

11.07.2008 | aktual.: 11.07.2008 18:37

6 osób przeszło zabiegi operacyjne. Stan 5 z nich lekarze oceniają jako stabilny. W większości do najciężej poszkodowanych należą ludzie młodzi, mający poważne obrażenia kończyn górnych.

Na miejsce zdarzenia niezwłocznie udał się ambasador RP w Belgradzie i konsulowie. Wszystkie osoby poszkodowane w wypadku zostały przewiezione do dwóch szpitali w Nowym Sadzie.

MSZ informuje, że decyzją prokuratora osoby zmarłe przewieziono do kostnicy bez uprzedniej identyfikacji. Proces ten będzie rozciągnięty w czasie - a co za tym idzie także powiadomienie rodzin - ponieważ dokumenty wszystkich uczestników zostały zabezpieczone przez policję i nie przyporządkowano ich właścicielom.

Na miejscu w szpitalach chorych odwiedzili minister zdrowia oraz wicepremier i minister spraw wewnętrznych Serbii.

W środę rano Departament Konsularny i Polonii MSZ oraz Ambasada RP w Belgradzie uruchomiły infolinię, pod numerem której można uzyskać wszelkie informacje na temat osób poszkodowanych w wypadku. Numery w Ambasadzie RP w Belgradzie to: 00381 11 2065 310; 00381 11 2065 318.

Natomiast numer infolinii w MSZ to: (0 22) 5239009.

Resort podkreśla, że Departament Konsularny i Polonii MSZ pozostaje w stałym kontakcie z konsulami RP w Belgradzie, którzy przebywają na miejscu wypadku i w szpitalach.

Źródło artykułu:PAP
Komentarze (0)