Polska27% Polaków: większość lekarzy przyjmuje łapówki

27% Polaków: większość lekarzy przyjmuje łapówki

Ponad 40% Polaków uważa, że mniej więcej tyle samo jest lekarzy przyjmujących łapówki, co takich, którzy uczciwie wykonują swoją pracę. 27% ankietowanych jest zdania, że większość lekarzy przyjmuje łapówki, a ci, którzy ich nie biorą, są w tym środowisku odosobnieni - wynika z sondażu CBOS.

30.03.2007 | aktual.: 30.03.2007 14:02

Tylko 19% Polaków twierdzi, że tego typu patologia w służbie zdrowia ma bardzo wąski wymiar - lekarze, którzy przyjmują nieuzasadnione korzyści materialne, należą do wyjątków. 14% badanych nie ma wyrobionego zdania na ten temat.

Co piąty ankietowany (21%) deklaruje, że on sam lub ktoś z jego najbliższej rodziny przynajmniej raz spotkał się z sugestią lub nakłanianiem ze strony lekarza do wręczenia łapówki w zamian za przyjęcie do szpitala, leczenie, zabieg czy konsultację. Jednocześnie aż dwie trzecie respondentów (65%) nigdy nie spotkało się z taką sugestią, chociaż oni lub członkowie ich rodzin korzystali z pomocy lekarskiej.

11% nie spotkało się z taką sytuacją, ponieważ ani on, ani nikt z jego najbliższej rodziny nie wymagał interwencji lekarskiej. Reszta badanych (3%) nie ma zdania na ten temat.

Kontrowersje budzi w Polsce, niespotykane raczej w krajach Europy Zachodniej, zjawisko wręczania tzw. dowodów wdzięczności w zamian za opiekę medyczną. Korupcyjne zachowania pacjentów, jak wynika z sondażu, najczęściej są odpowiedzią na sugestie lub żądania ze strony lekarzy.

Niemal połowa tych, którzy mieli kontakt ze służbą zdrowia (43%), przynajmniej raz osobiście wręczyła lekarzowi kwiaty lub słodycze po zakończeniu leczenia własnego lub kogoś z członków najbliższej rodziny.

Jeśli chodzi o wręczanie "dowodów wdzięczności" przed bądź w trakcie leczenia własnego lub kogoś z członków najbliższej rodziny, to niemal co trzeci spośród tych, którzy mieli kontakt ze służbą zdrowia (31%), przynajmniej raz osobiście wręczył lekarzowi kwiaty lub słodycze, 13% obdarowało lekarza wysokogatunkowym alkoholem, a 14% wręczyło mu pieniądze. Łącznie do dawania jakichkolwiek "dowodów wdzięczności" przed lub w trakcie leczenia przyznało się 21% respondentów, którzy mieli styczność ze służbą zdrowia.

Z sondażu wynika, że w ocenie Polaków skala korupcji wśród lekarzy i pacjentów jest znaczna, jednak zdaniem sporej części badanych proceder ten można wyeliminować lub przynajmniej zdecydowanie ograniczyć (35%). 31% wątpi w skuteczność działań zmierzających w tym kierunku, ale nie przesądza, iż jest to w ogóle niemożliwe. Tylko 9% badanych sądzi, że w żaden sposób nie da się tych zachowań wyeliminować. 25% na pytanie, czy wyeliminowanie korupcji jest możliwe, odpowiedziało, że trudno powiedzieć.

Ankietowani uważający, że korupcję w służbie zdrowia można wyeliminować, postulują w tym celu m.in. stworzenie korzystnych warunków pracy personelu medycznego - chodzi głównie o podwyższenie płac lekarzom i pielęgniarkom, zmianę świadomości społecznej poprzez edukowanie i wychowywanie zmierzające do wyeliminowania przyzwyczajeń korupcyjnych oraz dotkliwe karanie (m.in. dyscyplinarne zwalnianie z pracy skorumpowanego personelu medycznego).

Sondaż przeprowadzono w dniach 2-5 marca 2007 r. na reprezentatywnej próbie losowej 931 dorosłych mieszkańców Polski.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)