Na liczniku 177 km/h. To powiedział policjantom
Na polskich drogach można już zobaczyć pierwszych motocyklistów. Niestety nie wszyscy jeżdżą zgodnie z obowiązującymi przepisami. Jeden z kierowców jednośladów pędził blisko 180 km/h na drodze objętej graniczeniem do 50 km/h. Policjantom tłumaczył, że "chciał się przejechać po długiej zimowej przerwie".
14.03.2023 | aktual.: 14.03.2023 09:58
Pędzący motocyklista został zatrzymany przez policjantów z Kalisza. Mężczyzna w obszarze zabudowanym - w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, jechał z prędkością 177 km/h.
Kierowca jednośladu zapytany przez policjantów o powód tak szybkiej jazdy, odpowiedział, że "chciał się przejechać po długiej zimowej przerwie".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na liczniku blisko 180 km/h. Policjanci nałożyli mandat
"Następną przejażdżkę mężczyzna będzie mógł odbyć w czerwcu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy. 27-latek będzie mógł je odzyskać dopiero za trzy miesiące" - czytamy w komunikacie Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Na kierowcę nałożono także mandat o wysokości 2500 złotych oraz 15 punktów karnych. Policjanci przy okazji przypomnieli, że ładna pogoda i sucha nawierzchnia nie są gwarantem bezpieczeństwa na drodze.
"Do większości zdarzeń drogowych dochodzi na skutek błędu człowieka. Błąd taki można popełnić niezależnie od warunków pogodowych. Ale niestety, jak wskazuje doświadczenie, korzystna pogoda usypia naszą czujność" - dodano w komunikacie.
Przeczytaj też:
Źródło: Komenda Miejska Policji w Kaliszu