250 wypadków na kolei co roku - "Zatrzymaj się!"
Na liniach kolejowych w Polsce dochodzi rocznie do około 250 wypadków. 97-98% ma miejsce na przejazdach, z winy kierowców. Tylko w lipcu br. zginęło w ten sposób 10 osób - poinformował Zbigniew Zarychta z Zarządu PLK SA.
W celu poprawienia bezpieczeństwa, kolej planuje budowę wiaduktów i modernizację istniejących przejazdów. Niestety koszty takiego przedsięwzięcia są bliskie kosztom budowy autostrady - powiedział Zarychta. Póki co, liczymy na to, że konsekwentne przypominanie o zasadach zachowania na przejazdach przyniesie spodziewane efekty - dodał.
Temu właśnie służy, prowadzona od czterech lat przez kolej wraz z innymi organizacjami, akcja pod hasłem "Bezpieczny przejazd - zatrzymaj się i żyj!", mająca przypominać kierowcom o zasadach bezpieczeństwa na przejazdach.
300 spotów i 850 billboardów
Jak poinformowano na konferencji prasowej w Warszawie, w tegorocznej jej edycji stacje telewizyjne wyemitowały ponad 300 razy spoty "Zatrzymaj się i żyj", 17 rozgłośni radiowych przekazywało podobny apel. Ponad 850 billboardów stanęło przy polskich drogach.
Straż Ochrony Kolei wraz z funkcjonariuszami Policji, Żandarmerii Wojskowej i Straży Granicznej przeprowadziła akcje informacyjne na blisko 3,7 tys. przejazdów kolejowych. Podczas akcji wręczano ulotki, a służby mundurowe pouczyły 992 kierowców, a 399 ukarały mandatami.
Po raz pierwszy do programu przyłączyli się także harcerze z ZHP, którzy rozdawali ulotki i upominki związane z kampanią.
Uważamy, że wychowanie komunikacyjne powinno się zaczynać od przedszkola - powiedział Andrzej Grzegorczyk z Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Akcja informacyjna objęła ponad 100 tys. dzieci przebywających na koloniach, obozach i biwakach.
Feralny lipiec 2008
W tegoroczne wakacje doszło do 52 kolizji pociągów z użytkownikami dróg. W lipcu odnotowano 30 wypadków, w których zginęło 10 osób, a siedem odniosło obrażenia. Sytuacja poprawiła się nieco w sierpniu - w 22 kolizjach śmierć poniosła jedna osoba, a trzy zostały ranne.
Organizatorzy akcji mają nadzieję, że po kilku latach konsekwentnego przypominania o zasadach bezpieczeństwa na przejazdach, uda się zmienić złe przyzwyczajenia kierowców i nakłonić ich do przestrzegania zasad ruchu drogowego.
Kolej chce się też starać o zmianę przepisów prawa, które problem z przejazdami pozostawia do rozwiązania wyłącznie jej. Zaznacza, że Polska jest jedynym krajem UE, który reguluje te kwestie w podobny sposób.
Maszynista prowadzący pociąg o wadze kilku tysięcy ton, nie ma szans zatrzymać się przed samochodem. Może tylko wcisnąć hamulec i czekać na zderzenie - przypomniał rzecznik prasowy PKP PLK Krzysztof Łańcucki. Zaznaczył, że droga hamowania pociągu wynosi od siedmiuset metrów do kilometra.